Ontaryjski trybunał praw człowieka wydał orzeczenie w sprawie 6-letniej dziewczynki, której policja założyła kajdanki na prawie pół godziny. Zdarzenie, o którym mowa, miało miejsce w 2016 roku w Mississaudze. Pracownicy szkoły twierdzili, że dziecko kopało ich i popychało. Personel szkoły bezskutecznie próbował uspokoić dziewczynkę. W końcu wezwał policję. Funkcjonariusze także starali się uspokoić dziecko, ale w końcu, bezsilni, założyli jej kajdanki na ręce i kostki. Dziecko leżało następnie na brzuchu przez pół godziny.

Matka dziewczynki twierdziła, że jej córka została potraktowana w taki sposób, ponieważ jest ciemnoskóra. Trybunał praw człowieka zgodził się z tym argumentem. Podczas przesłuchania najwięcej mówiono o uprzedzeniach rasowych policjantów. Na koniec sędzia trybunału uznał, że reakcja funkcjonariuszy była przesadzona najprawdopodobniej w związku z rasą dziecka.



PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU