Jeden mężczyzna został aresztowany, a trzech innych jest poszukiwanych w związku z kilkoma przypadkami napadów z bronią w ręku na apteki w zachodniej części Toronto. Do napadów doszło 6 marca. Policja najpierw została wezwana tuż po 3 po południu do apteki na West Mall Bloor Plaza. Rabunku dokonało czterech uzbrojonych nastolatków. Złodzieje uciekli szarym pick-upem. Ofiarą była siedemdziesięciokilkuletnia kobieta.

Przestępcy następnie pojawili się w aptece w Rexdale Commercial Centre Plaza. Około 3:15 zaatakowali pracownika, zażądali leków i pieniędzy. Nosili maski i kaptury, i wymachiwali bronią. Odjechali ciemnym pick-upem.

O 4:10 dotarli do kolejnej apteki na Elmhurst Plaza, przy Islington, zaraz na północ od autostrady 401. Tu także nosili maski narcirskie i mieli przy sobie broń. Ukradli leki i pieniądze, tak jak poprzednio zaatakowali pracownika apteki.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Zdaniem policji przypadki są powiązane.