Anonimowe źródło z RBC przekazało CBC News, że odraczanie spłat rat kredytów nie jest tak proste jak by się mogło wydawać. Banki muszą sprawdzać, czy dana osoba kwalifikuje się do odroczenia spłat, a tu wymagania zmieniają się praktycznie z godziny na godzinę.

Gdy pracownicy centrum telefonicznego RBC w Mississaudze poznali po raz pierwszy szczegóły programu odroczeń, doszli do wniosku, że opcja będzie dostępna praktycznie dla wszystkich, ale w taki sposób, żeby bank nie stracił. “Przesunięcie spłaty oznaczało właściwie, że odsetki naliczane od każdej odroczonej spłaty będą dodawane do kwoty podstawowego kapitału, czyli w późniejszym czasie oprocentowanie będzie naliczane również od tych odroczonych odsetek”, mówi źródło.

“Czyli wygląda to tak, jakby odroczone odsetki stanowiły kolejną pożyczkę, którą potem i tak trzeba będzie spłacać”, zauważa Peter Gorham z JDM Actuarial Expert Services. Dodaje, że banki nie poniosą z tego tytułu ani centa straty, a klienci tylko bardziej się zadłużą. “Jeśli nie jesteś w desperacji i jesteś w stanie obejść się bez odroczenia spłat, spłacaj swój kredyt według pierwotnego planu”, radzi Gorham. Mówi, że banki liczą tak, jak liczą, ponieważ biorą na siebie dodatkowe ryzyko, i to w dodatku takie, które będzie rosło, jeśli pandemia będzie się przedłużać.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Osoby spłacające kredyty hipoteczne, które będą spłacać zwiększony kredyt po odroczeniu powinny się liczyć z dodatkowymi komplikacjami. Wysokość rat obliczana przy okazji kolejnego odnowienia kredytu będzie wyższa, ponieważ kwota kredytu wzrośnie, wyjaśnia źródło z RBC. Jeśli klient nie będzie chciał płacić wyższych rat, może wydłużyć okres amortyzacji. To jednak wymaga złożenia pełnego wniosku kredytowego i przejścia procedury, co może mieć wpływ na ocenę zdolności kredytowej. Druga opcja to zapłacenie rat z nawiązką po okresie odroczenia, tak by kwota kredytu wróciła do pierwotnej.

Dwa inne duże banki przyjęły politykę odraczania spłat podobną do RBC. Scotiabank w dziale FAQ na swojej stronie internetowej również pisze, że klient w czasie spłaty kredytu będzie musiał spłacić więcej odsetek, ale za to zyska polepszenie swojej sytuacji finansowej w krótkiej perspektywie czasu. Scotiabank oferuje odroczenia spłat pożyczek na samochody, linii kredytowych i kart kredytowych.

BMO na swojej stronie także potwierdza, że odsetki będą narastać.

W oświadczeniu wydanym w niedzielę wieczorem Canadian Bankers Association napisało, że “Klienci powinni zrozumieć, iż odroczenie spłat to nie umorzenie kredytu. Droczenie polega na tym, że przez jakiś określony czas nie spłaca się rat, i odsetki, które w tym czasie byłyby spłacane, dodają się do pozostałej kwoty kapitału podstawowego”.

RBC oferuje także odłożenie w czasie spłaty zadłużenia karty kredytowej. Oferowany jest okres 6 miesięcy. Po pół roku jednak kwota minimalnej spłaty będzie powiększona o nagromadzone odsetki wynikające z zaległych spłat. Oznacza to, że minimalna kwota do spłaty może się znacząco zwiększyć.