Unijna komisarz ds. równości Helena Dalli poinformowała, że odrzucono sześć wniosków o środki na projekty w ramach unijnego programu „Partnerstwo miast”. W ich składanie, jak poinformowała komisarz, zaangażowane były polskie władze lokalne, które przyjęły rezolucje dotyczące „stref wolnych od LGBTI” lub „praw rodzinnych”.

„Państwa członkowskie i władze państwowe muszą szanować unijne wartości i prawa podstawowe. Dlatego sześć wniosków o partnerstwo miast, w których składanie były zaangażowane polskie władze, które przyjęły rezolucje dotyczące »stref wolnych od LGBTI« lub »praw rodzinnych«, zostało odrzuconych” – napisała na Twitterze komisarz.

Do czasu nadania depeszy Komisja Europejska nie odpowiedziała na pytanie PAP, o jakie miasta chodzi.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Wizerunek Polski jako kraju, w którym homoseksualiści są dyskryminowani, wielokrotnie przewijał się w wypowiedziach i działaniach aktywistów opozycji i lewicy. W listopadzie 2019 r. europoseł Wiosny Robert Biedroń mówił w Parlamencie Europejskim, że w Polsce są kawiarnie do których homoseksualiści nie mają wstępu.

Kilka miesięcy temu głośno było o pojawiających się w zachodnich mediach tablicach z nazwami miejscowości, przy których umieszczano umieszczono mniejsze znaki z napisem „strefa wolna od LGBT”. W styczniu Guy Verhofstadt, belgijski europarlamentarzysta, przywódca liberalnej frakcji ALDE w PE, wezwał Komisję Europejską do „podjęcia natychmiastowych działań przeciwko polskim władzom” i ich „obrzydliwym praktykom”. Jak się jednak okazało, tabliczki nie były inicjatywą lokalnych samorządów, a lewicowego aktywisty, który przygotował listę takich miejsc, gdzie rzekomo obowiązują takie „strefy”.

W lutym, na spotkaniu z brytyjską Polonią w Londynie, kandydatka PO na prezydenta Małgorzata Kidawa-Błońska mówiła, że w Polsce istnieją miejscowości, „gdzie są znaki zakazu wjazdu dla osób o innej orientacji seksualnej”.

We wtorek KE przyjęła listę 127 projektów w ramach programu „Partnerstwo Miast”, które łącznie otrzymały 2 mln 324 tys. 327 euro środków unijnych.

W ramach programu można było uzyskać dofinansowanie w wysokości do 25 tys. euro na projekty, które mobilizują obywateli na poziomie lokalnym do prowadzenia debat dotyczących konkretnych kwestii z europejskiej agendy politycznej. Program, jak informuje KE, promuje „uczestnictwo obywateli w procesie kształtowania polityki Unii” i rozwija „możliwości zaangażowania społecznego i wolontariatu na poziomie Unii”.

Wśród 127 projektów wyłonionych w konkursie, środki otrzymały projekty, w które zaangażowały się polskie władze lokalne i organizacje: gmina Zator, gmina Dzierzkowice, miasto Opole, gmina Iwkowa, gmina Września, Sopot, gmina Niepołomice oraz Stowarzyszenie Wychowanków i Przyjaciół I LO im. Tadeusza Kościuszki w Kraśniku Górka.