Mińsk – co dalej?

Pan Jan Dobrowolski, jeden z działaczy opozycji, który nie stawał na wybory na prezydenta w sierpniu, a dziś doradca pani Ciechanowskiej  przedstawił 6 wariantów zmian władzy w tym ostatni wejście na teren kraju wojsk i policji Rosji.

Inny program przedstawia sama pani Ciechanowska. Przewiduje on „okrągły stół” władzy z opozycją na czele, której byłaby oczywiście ona a potem zmiana konstytucji i nowe wybory.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Twierdzi, że może być rzez 49  dni tymczasowym prezydentem co jest bzdurą bo trzeba by przed samą rozgrywką każdy kandydat miał z tyle czasu by przegotować program nie tylko by zdobyć zaufanie wyborców co wiedzieć dokładnie co robić po zdobyciu władzy.

Mym zdaniem, żaden z tych programów nich się nie zrealizuje. Nastąpi coś niespodziewanego co spowoduje, że pewnej nocy Cygański Baron wsiądzie w samolot i odleci do Arabskich Emiratów.

W myśl konstytucji automatycznie przejmie władze Raman Hałouczenka zupełnie nieznany premier. Ten zrozumie, że nie może zapewnić krajowi spokoju i będzie musiał znaleźć kogoś kto może przejąć z jego rąk władze. Ten człowiek musi być też akceptowalny dla Putina i neutralny w stosunku do byłych i ewentualnie przyszłych kandydatów na prezydenta. Może być nim np niedopuszczony do wyborów Valery Sepkajło, który najpierw wyjechał do Moskwy, potem był na Ukrainie, a gdzie jest teraz nikt nie wie.

Popierana przez Zachód pani Ciechanowska przebywająca na Litwie nie jest akceptowalna na tymczasowego szefa kraju przez Putina a pan Babaryka nie może sprawować roli tymczasowego prezydenta bo oczywiście będzie startował w wyborach.

W każdym ktoś „z kraju” będzie musiała rządzić z 100 dni do wyboru nowego prezydenta Białorusi.

Niedziela była w Mińsku słoneczna choć zimna. Jak poprzednio w różnych rejonach miasta wyszli na ulice ludzi, często nawet z małymi dziećmi i wołali „dołączacie”.

Do miasta ściągnięto moc „siowników”, czyli umundurowanych „stróży porządku” których zaczęto zwać „słowikami”. Na aleii bliże siedziby Cygańskiego Barona był z 50 wielkich aut udekorowanych flagami Łukaszenki, które potem jeździły po mieście swą obecnością grożąc obywatelom.  Nie tylko było jednak moc „słowików” z jednostki specjalnej w czarnych mundurach, ale też moc wojskowych w zielonawych łaciatkach.

W samym Mińsku aresztowano ponad 320 ludzi i nie wiadomo ilu aresztowano w Lidzie, Grodnie i innych większych miastach kraju.

Aresztowani nadal nie krzyczą na aresztujących, a zachowują się jak trusie.

Gdy na demonstrujących nacierają „słowikI” ci się rozbiegali i chronili w pobliskich domach, gdzie bez problemu wchodzili do środka bo mieszkańcy otwierali im bramy. W sumie znów nie było więcej, jak 80 tysięcy ludzi

Niewielkie demonstracje były w Warszawie, Oslo i kilku innych miastach Europy.

W Mińsku po raz pierwszy od 7 tygodni nie wypaliła w poniedziałek demonstracja emerytów. Na tradycyjne spotkanie przed kościołem na placu niepodległości przyszło może ze sto osób, które milicja rozpędziła bez trudu a kilka osób zatrzymano i jak zwykle wlepiło mandaty, które sięgają nawet 300 dolarów.

 

Gdybanie

Ponoć Łukaszenko chce referendum, które by zmieniło konstytucje a najważniejszą osobą w kraju, podobnie jak w Niemczech byłby Premier. Potem byłyby „wybory”, które by wygra „odpowiednia” partia. Ta by powołała już premiera, którym byłby.. zgadnijcie kto ?

 

Krzemowa Dolina

To miejscowość w Californii gdzie powstało wiele nowych przedsiębiorstw gigantów jak Apple, Google czy Hewelt Packard. Okazuje się, że jest tam już co najmniej kilku milionerów pochodzących z b. ZSSR. Pierwsza roczna pensja dla ludzi tam zatrudnianych w gigantach wynosi już $120 000 czyli z 90 000 na czysto.

Nie słyszałem, by ktoś ich zapraszał, by powrócili z kapitałami do swych macierzystych miast, choć w kraju bywają.

Jeden z problemów tej miejscowości jest duży brak młodych wolnych kobiet. Może jakieś damy do wzięcia będą brały pożyczki z banków i tam w poszukiwaniu męża się zjawiały.

 

Putin.

Chodzą poważne słuchy, poparte przykładami jego zachowania, że stan zdrowia prezydenta Rosji jest zły. Mnie interesuje jak to wpływa na Białoruś czy źle czujący się prezydent będzie dość pilnował swej wschodniej rubieży.

Druga sprawa to kto po nim przejmie władze? Spodziewam się sporej przepychanki w której może wygrać minister obrony Szajgun. Najlepiej by było by objął władze Nawalny, który jest w Niemczech na rekonwalescencji. On wie co w Ojczyźnie się naprawdę dzieje, mógłby chcieć przeprowadzić uczciwe wybory i postawić Rosje na nogi. Czy tylko tego chce Zachód?

 

Fantazja wszechczasów

Wedle „pewnych” rodaków Polak wszechczasów to Donald Tusk. Ja bym raczej powiedział, że był polską marionetką wszechczasów.

 

Mini referendum

Jest „normalką”, że różne firmy chcąc ustalić co Polacy czy Amerykanie myślą na dany temat pytają o to do 2000 wybranych losowo ludzi, a wynik tego badanie nie powinien być obciążony 2 % błędem.

Czy więc zamiast przeprowadzania normalnego, wielkiego plebiscytu nie warto zaprosić do jakiejś wielkiej sali z 2000 losowo ludzi z całego kraju i oni zamiast wszystkich obywateli zagłosują. Takie mini referendum będzie kosztować nie więcej jak 10 % normalnego referendum i można je zorganizować w 2 tygodnie i przedstawić zgromadzonym kilka spraw do akceptacji.

 

Ruski melodramat

Nie chodzę w Mińsku do kina ale teraz pląsając po internecie natknąłem się na dwie nowoczesne, naprawdę śmieszne rosyjskie komedie i chętnie bym się dowiedział ile podobnych w Warszawie ktokolwiek ogląda.

Wydaje mi się, że ani polskich komedii nikt w Rosji nie ogląda ani rosyjskich w Polsce a szkoda bo wcale nie są gorsze od amerykańskich.

 

Skąd Polacy na Kresach?

Były tam wielkie obszary w rękach lokalnych magnatów ale ziemia bez obrabiania nie dawała zysków. W tej sytuacji lokalni miejscowi magnaci sprowadzali ludzi z Polski, ponoć były takich „polslch wsi” z 5000 na Ukrainie i Białorusi, nie mówiąc o tych co sprowadzano aż na Syberie nawet w początkach XX wieku.

 

Ukraina

Następuje konflikt prezydenta komedianta, który zachwycony jest swą pozycją na ukraińskiej scenie z jego doradcą ex-prezydentem Gruzji Szaakaszwili, który wzywa prezydenta do odwołania trzeciego z kolei rządu i powierzenie mu funkcji premiera.

Otoczenie prezydenta jest pełne nierobów i łapowników, którzy nie wierzą w przyszłość kraju a tylko co mogą ukraść wywożą za granice.

Teraz pytanie czy Zieleński stanie za swą ekipą czy zrozumie, że tylko Szaakaszwili może zbawić kraj.

Aleksander Pruszyński