Kanadyjczycy idą śladem Polaków i również usiłują obchodzić zakazy lockdownu, zmieniając profil działalności  na ten dopuszczony nowymi przepisami, w Polsce ludzie masowo zapisują się do klubów triathlonowych, aby móc kontynuować treningi na stokach, w Kanadzie, pomysłowe fryzjerki zmieniły profil  zakładu w St. Catharines na studio produkcji filmowej, gdyż produkcja filmowa w Ontario nadal może się odbywać i nie została zakazana na mocy przepisów o stanie wyjątkowym.

W ten sposób słowo cut nabrało w ich zakładzie filmowego znaczenia.

„W związku z ostatnim zamknięciem musieliśmy znaleźć sposób na przetrwanie” – tłumaczy Alicia Hirter, która od prawie 20 lat prowadzi Chrome Artistic Barbering.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

„Dlatego staliśmy się planem filmowym i studiem”  „Ludzie, którzy przychodzą tu na strzyżenie, to nie tylko klienci, ale także aktorzy, którzy biorą udział w przesłuchaniu do roli lub występują w naszym programie telewizyjnym lub podcaście”.

Po przejrzeniu zasad blokowania, które pozwalają na kontynuowanie nagrań filmowych, po prostu zmieniła rodzaj biznesu.

Oznacza to, że twoja fryzura i żarty, które ją otaczają, są na filmie i zostaną zmontowane w programie.

Alicia twierdzi, że urzędnicy miejscy dali jej OK. ale potem przyszła kontrola prowincyjnego inspektora zdrowia, który nie był przekonany, w środę  telefonowano  z miasta  St. Catharines, grożąc że wkrótce mogą zostać postawione zarzuty.

W jej maleńkim studiu filmowym – z kamerami i ustawionym oświetleniem – zabierają tylko jednego aktora na raz.

„Wszyscy tu tylko odgrywamy  przedstawienie” – zapewnia fryzjerka, którą z kamerą odwiedziła telewizja Rebel