Szanowni Państwo,

20 marca, w uroczystość Świętego Józefa Oblubieńca Najświętszej Marii Panny, ulicami Warszawy przeszła Męska Droga Krzyżowa. Organizatorami wydarzenia były środowiska katolickie, wśród których znalazły się: Straż Narodowa, Bractwo Przedmurza, Żołnierze Chrystusa, Wojownicy Maryi czy Krucjata Młodych.

Drogę Krzyżową poprzedziła uroczysta Eucharystia w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego ku czci św. Józefa, Oblubieńca NMP w warszawskiej archikatedrze pw. Męczeństwa św. Jana Chrzciciela. Następnie przedstawiciele Straży Narodowej przenieśli krzyż z krucyfiksem o rozmiarach 3 na 5 metrów na Plac Zamkowy, z którego po odśpiewaniu Pieśni Konfederatów rozpoczęła się Droga Krzyżowa. Mężczyźni prowadzeni przez kapłana w skupieniu przeszli ulicami Starówki. W tym czasie kobiety brały udział w adoracji w Katedrze na Starym Mieście. Kilkukilometrowa trasa Drogi Krzyżowej zakończyła się pod Bazyliką Świętego Krzyża Apelem Jasnogórskim.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Wydarzenie miało charakter religijny i zostało odprawione w intencji pokuty i wynagrodzenia za grzechy Narodu Polskiego. Jak wcześniej zapowiadał organizator – Robert Bąkiewicz: „Oprócz celu wynagradzającego Bogu za wszystkie zniewagi ostatnich miesięcy, chcemy podkreślić rolę mężczyzny w obronie wiary, tradycji, ojczyzny. To mężczyźni powinni brać odpowiedzialność w walce cywilizacyjnej, odpowiedzialność za własną religię, ojczyznę i rodzinę. Każdy mężczyzna, który dba o Boże wartości, potrafi w takim miejscu się pojawić i powiedzieć: „Non possumus”. Nie pozwolimy, by środowiska antychrystusowe podążały drogą rewolucji, na którą się nie zgadzamy. To też pewna manifestacja przywiązania do tradycji i wiary”.

Wydarzenie zgromadziło kilka tysięcy osób.

Z wyrazami szacunku,
Robert Bąkiewicz