Mistycy

Są to ludzie, którzy mieli dar rozmawiania z Panem Jezusem lub Matką Boską. W Polsce było ich sporo w tym najbardziej znana jest św. Faustyna. Niedawno zmarła nauczycielka z zawodu Alicja Lenczewska, który żyła w  Szczecinie. Z rozmów z Panem Jezusem spisała kilka zeszytów, a potem ich treść wydała w trzech książkach o Niej można wiele dowiedzieć się wybijając w interencie:

        Alicja Lenczewska “Świadectwo”, “Słowo Pouczenia” | Dlaczego warto? | Ireneusz Kaczmarek

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Aberracja.

        Jak donoszą z Rzymu tam w kościołach katolickich jest – ZAKAZ – przyjmowania Komunii św. do ust i na klęczkach.

Z czym do wieczności

        Zadzwoniłem do mego montrealskiego wnuka i zapytałem czy wie kto skonstruował lampę naftową, od której zaczął się cały przemysł petrochemiczny.

        Nie wiedział, że to polski farmaceuta ze Lwowa Walery Łukasiewicz, choć jak się poszpera w Internecie to można do tego dotrzeć.

        Dalej pytałem czym Polacy przyczynili się do zwycięstwa nad Niemcami w II Wojnie Światowej. Też nie wiedział, więc musiałam mu opowiedzieć o czterech rzeczach

        Pierwsze to polscy lotnicy w Bitwie o Anglie w 1940 r zestrzelili 17 % samolotów Luftwaffe choć stanowili tylko 10% pilotów, którzy walczyli w tej bitwie.

        Nie wiedział o głównym udziale Polaków w złamaniu niemieckiego kodu Enigma.

        Nie wiedział, że Polak w Anglii stworzył pierwszy wykrywacz min, którym rozminowano pustynie i Anglicy mogli pobić Niemców pod El Alamein.

        Nie wiedział o zdobyciu egzemplarza rakiet VI przez AK koło Lublina i potem, że po główne jej części przyleciał samolot z Anglii. Ostatecznie wywiad AK zlokalizował fabrykę, gdzie miano produkować te rakiety pod Świnoujściem. Tam na Wielkanoc 1943 r. przyleciała eskadra angielskich bombowców i zniszczyła ją. Więc Niemcy musieli zbudować nową fabrykę. Rakiety nie zaczęto produkować w listopadzie 1943 r., a w maju 1944 r. i zaczęły bić w Londyn dopiero w czerwcu już po inwazji na Francję.

        Zrobie listę najważniejszych osiągnięć polskich i będę prosił by rodzice o nich powiedzieli swym pociechom.

Rozalia Celakówna.

        Pielęgniarka z Krakowa, której od 1930 r. ukazywała się Pan Jezus i Jego Matka z gorącą prośbą o intronizację jej Syna na Króla Polski. Jeśli by to nastąpiło przez Episkopat i Rząd to Polska uniknęłaby kataklizmu II Wojny Światowej.

        Poprzez swego spowiednika paulina i przeora Jasnej Góry pisała moc razy do prymasa polski kardynała Hlonda. Niestety to, o co prosiła nie nastąpiło i wiemy co spotkało Polskę.

        Od lat dokumenty Rozalii są w Watykanie, ale nie postępuje proces uznania Jej za świętą.

        Na jej grobie na cmentarzu na Rakowicach w Krakowie jest stale moc kwiatów, ale są ludzie, którzy blokują uznanie jej za świętą.

Faszyzm

        Ulubiony termin rzucany przez wszelkie lewactwo na swych przeciwników. Pierwszy raz spotkałem się z jego użyciem w Kanadzie w październiku 1972 r. a Uniwersytecie McGill miał mieć wykład jeszcze wówczas nie tak sławny Zbigniew Brzeziński. Grupa lewaków przyszła z czerwoną flagą krzycząc „Fasist has no right to speak”; czyli faszysta nie ma prawa mówić chciała uniemożliwić wykład.

        Głównego lewaka zapytałem czemu nazywa tak Brzezińskiego, na co dostałem odpowiedź, że to znana sprawa.

        Potem między innymi z Leszkiem, bratem Zbigniewa i kilkoma młodymi Polonusami oraz policją przepędziliśmy tych draniów.

        Dodam, że lewacy nie wiedzą co naprawdę jest faszyzm, ale najbardziej smutne, że to ich cechuje wszystko to co cechuje… faszystów.

Sposób na łapowników

        Wiadomo, że wysocy rangą biurokraci choć biorą moc forsy „dorabiają” łapówkami. Sprawa prosta nie tylko trzeba ich sądzić, ale pokazywać procesy i pobyt w więzieniach w TV.

Szparagi

        Zwane są królewską jarzyną. Są pierwszą wiosenną jarzyną, a występują w dwóch rodzajach. Zielone i białe, pierwsze ścinane są kiedy wyrosną nad ziemię na 30 cm, a białe, gdy tylko ich czubki wystaną z ziemi.

        Te ostatnie są najbardziej popularne w Niemczech, Austrii i w Polsce, a przed wojną praktycznie w każdym majątku była szparagarnia.

        Ja je ubóstwiam, a zajadam się nimi, gdy jestem  wiosną w Warszawie.

        Chciałem je wprowadzić na Białoruś nie tylko dla siebie ale też na eksport bo w Moskwie w hurtowniach kosztują po 20 dolarów kilo a sprowadzane są z Polski.

        Na Białorusi ich nie było na rynkach, a w Instytucie Warzyw w Mińsku dowiedziałem się, że ich nie uprawiają więc od prof. Knaflewskiego z Poznania dostałem pudło ich kłączy i przemyciłem na Białoruś.

        Profesorowi podziękowano ale nie zaproszono go Mińska i uprawy szparagów nie rozpropagowano.

        Lata potem spotkałem profesora i dowiedziałem się, że w tym samym czasie kiedy ja od niego dostałem kłącze zainteresowano się szparagami w Chinach. Profesora tam trzy razy zaproszono i ich uprawa wspaniale się rozwija. Jeżeli tak podchodzi się na Białorusi do każdej nowości to jak może ona wspaniale prosperować.

Do czego wracać ?

        Jest sporo przepowiedni, w tym ks Klimuszko, które twierdzą, że nadchodzi jakiś konflikt światowa, jakieś niesamowite trzęsienie ziemi itd a w ich czasie Polska, za wstawieniem Matki Boskiej, pozostanie prawie nietknięta.

        Sporo więc rodaków jakoś lepiej niż przeciętnie urządzonych myśli o powrocie do Polski.

        Sugeruje pomyśleć o kupieniu zapuszczonego dworku, a jest ich krocie i urządzenie w nim nie tylko gniazdka dla siebie ale jeszcze małego pensjonatu dla obcych. Od lat są one bardzo modne. Kiedyś zwały się „wczasami pod gruszą” a teraz wczasami u farmera.

        Można tam też dorabiać hodując różne zwierzęta szlachetne w tym… psy.

        Nim jednak się to zrobi trzeba pojechać na spory rekonesans, nie tylko wybrać tak dworek ale obejrzeć jak sobie dają radę ci co już prowadzą.

Kto pokonał Czang Kaj Szeka.

        Brak amunicji bo choć zapasów było moc Amerykanie mu ich nie dostarczyli w porę. Zaczęli pomagać i bronić go dopiero, gdy był na Formozie po rozpoczęciu wojny koreańskiej w czerwcu 1950 r.

Chińska broń

        Piękne wykształcone Chinki, zwane słoikami miodu są orężem tego kraju. Jedna uwiodła potentata prasowego Murdocha, a inna samego Billa Gatesa i jeszcze kilku innych europejskich potentatów ma teraz chińskie żony. Tymi władcy Chin manipulują znanymi i wpływowymi ludźmi.

Khaya

        Urocza pół Koreanka, pół Japonka, która ma blog i po angielsku mówi o ciekawych rzeczach dotyczących Japonii, Korei i Chin. Między innymi twierdzi, że dyktator Płn. Korei Kim, którego nie widziano publicznie od ponad roku nie żyje, a w TV pokazują stare nagrania.

Nowy Ład

        Nowe picowanie, nowe podatki, nowa biurokracja i najlepsze, że PIS takim knotem chce przedłużyć swą władze.

        Jeden z elementów tego planu to odbudowa od fundamentów zburzonego przez Niemców Pałacu Saskiego. Miał  on dwa skrzydła połączony był kolumnadą pod którą był i jest Grób Nieznanego Żołnierza, którego Niemcy nie zniszczyli.

        Obecny ten pomnik jest bardzo wymowny i przypomina o zniszczeniach wojennych a mym zdaniem nie potrzeba w Warszawie nowego pałacu. Odbudowa pałacu ma kosztować co 300 000 000 i byłyby klasyczną okazją marnowania pieniędzy.

        Co można tu zrobić, to z 50 metrów obu stronach Grobu i trochę bliżej parku pobudować dwa piękne 10-piętrowe budynki mieszkalne, a pod placem zrobić wielki parking.

        Oba przedsięwzięcie nie będą kosztowały społeczeństwa ani grosza, a nawet powinny przysporzyć miastu moc gotówki. Ale Kaczor kocha wyrzucać społeczne pieniądze.

        Aleksander Pruszyński