Premier Justin Trudeau zakończył w piątek podróż do Europy, nakładając nowe sankcje na rosyjskiego oligarchę Romana Abramowicza, który stał się międzynarodowym symbolem hojności, która umożliwiła prezydentowi Władimirowi Putinowi wojnę z Ukrainą.

Abramowicz jest głównym udziałowcem Evraz, brytyjskiej międzynarodowej firmy produkcyjnej, która między innymi posiada stalowanie  w Reginie.

Wcześniej sankcje wobec Abramowicza ogłosiła Wielka Brytania.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

O nie nakładanie sankcji na Abramowicza apelowały środowiska żydowskie.

Abramowicz jest jednym z pięciu nowych rosyjskich oligarchów dodanych do kanadyjskiej listy sankcji za bliskie powiązania z Putinem

Trudeau odwiedził Londyn, Berlin, Rygę  i Warszawę

Trudeau wypowiedział się przeciwko wprowadzeniu  przez NATO strefy zakazu lotów nad Ukrainą powtarzając opinię, że strefa taka doprowadziłaby do  wojny powietrznej Rosji z sojuszem.

Jak zauważyła w tym tygodniu wicepremier Chrystia Freeland, stojąc w pobliżu  Bramy Brandenburskiej: „Walczą za nas wszystkich. Ale walczą samotnie”.

Kanada i jej sojusznicy uciekają się do bezprecedensowej wojny gospodarczej z Rosją w nadziei, że bogaci i potężni oligarchowie wspierający  Putina zwrócą się przeciwko niemu co doprowadzi do zmiany rządu

Trudeau powiedział, że rząd postara się zapewnić, by sankcje wobec Abramowicza nie zaszkodziły kanadyjskim pracownikom firmy w Saskatchewan, w której oligarcha ma udziały.

Trudeau powiedział również, że rząd rozważa uruchomienia kanadyjskiego transportu lotniczego ukraińskich uchodźców, którzy mogą chcieć opuścić Europę, aby znaleźć bezpieczną przystań w Kanadzie, ale nie poinformował kiedy miałoby to nastąpić.

– Wcale tego nie wykluczam – powiedział Trudeau. „Rozważamy wszystkie opcje… Kanadyjczycy chcą być dla Ukraińców w potrzebie”.

„Jeśli chodzi o uchodźców, wszystko jest na stole, ” – powiedziała Freeland w Berlinie.

Trudeau w czwartek spędził czas z kilkunastoma uchodźcami w warszawskim hostelu. Chociaż Kanada ma jedną z największych społeczności diaspory ukraińskiej na świecie, liczącą 1,3 miliona ludzi, wielu z tych, którzy uciekają ze swojego kraju, wolałoby pozostać w Europie, aby móc wrócić do swojej ojczyzny po zakończeniu wojny.

Prezydent Polski Andrzej Duda nie próbował ukrywać, że presja na Polskę  z powodu ciągłego napływu Ukraińców przez jego wschodnią granicę nie maleje i pomoc ze strony sojuszniczych krajów, takich jak Kanada, byłaby niezbędna.

Trudeau ogłosił w piątek, że rząd zapewni dodatkowe środki na wsparcie przyspieszonego procesu ubiegania się o status uchodźcy dla Ukraińców, który eliminuje wiele normalnych wymogów wizowych.