Ponad tysiąc osób ewakuowano w poniedziałek z Krakowskiego Przedmieścia w Warszawie. Koło kościoła św. Anny policyjni pirotechnicy unieszkodliwili pocisk przyniesiony przez 31-letniego mężczyznę na uroczystości zorganizowane w ramach obchodów rocznicy zbrodni wołyńskiej.

Mężczyzna wyjął z plecaka i położył na ziemi niebezpieczny przedmiot – powiedział Sylwester Marczak ze stołecznej policji.

Na miejsce przyjechali antyterroryści. Ewakuowano zarówno uczestników odbywającego się właśnie zgromadzenia, jak i wszystkie osoby w promieniu 200 m.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Sytuacja jest bardzo poważna i apelujemy o omijanie tego rejonu – mówił po godz. 20 rzecznik stołecznej policji.

Jak dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada, to pocisk kalibru 88 mm. Miał dużą siłę rażenia.

Na czas akcji ewakuowano uczestników zgromadzenia – to było prawie 400 osób. Kilkaset kolejnych ewakuowanych to przechodnie, goście restauracji i klienci sklepów – wszyscy znajdujący się w promieniu 200 metrów od groźnego przedmiotu.

Mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy.