Bell Media Inc. oświadcza, że zwolnił swojego jedynego zatrudnionego na pełny etat ciemnoskórego prezentera radiowego Jamila Jivaniego, ponieważ ten wykazywał pogardę dla inicjatyw mających propagować różnorodność społeczną. Do tego był uparty, walczył z przełożonymi i wyrażał na antenie poglądy antyszczepionkowe. Jivani wytoczył Bellowi pozew o niesłuszne zwolnienie w styczniu z iHeartRadio, twierdząc, że nie spełnił oczekiwań, jakie biali liberalni dyrektorzy mieli wobec ciemnoskórego mężczyzny, którego przyjęli tylko po to, by był maskotką widocznej mniejszości. W dokumentach sądowych Jivani twierdzi, że zależy mu na różnorodności, równości i inkluzywności, ale doświadczenia osoby ciemnoskórej dają mu inną perspektywę patrzenia na te tematy.

Sprawa dotyka tematów nowoczesnej wojny kulturowej – zaimków osobowych, znaczenia różnorodności, wolności wypowiedzi, reakcji na COVID-19 i działań rządu. Bell Media w swoim oświadczeniu obrony twierdzi, że zwolnienie Jivaniego nie było niesłuszne i zaprzecza, jakoby zwolniony dziennikarz doznał szkód.

34-letni Jivani, z Oshawy, regularnie pisze dla Postmedia, m.in. do National Post.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Były pracodawca w swoim oświadczeniu sądowym podkreśla, że miał szereg zastrzeżeń do Jivaniego, który „zapraszał do swojego programu gości wyrażających ekstremalne poglądy i fałszywe przekonania na temat pandemii COVID-19 i nie próbował podważać ich światopoglądu ani nie przedstawiał przeciwstawnych opinii”. Jako przykład podano wypowiedzi słuchaczy, którzy dzwonili i nazwali Justina Trudeau „tyranem, dyktatorem i globalistyczną marionetką”, albo mówili o alternatywnych terapiach np. hydroksychlorochiną. W jednym z programów kwestionujących skuteczność szczepionek przeciwko COVID-19 wystąpiła posłanka konserwatywna Cathay Wagantall, przeciwniczka nakazów szczepień. Jivani „nie podważył fałszywości jej ocen”. Dalej firma twierdzi, że „rozpowszechnianie takich ekstremalnych poglądów spotkało się z krytyką i niepokojem członków Bell Media i słuchaczy”. Bell miał ponoć odebrać skargi po wystąpieniu piosenkarki i aktorki Demi Lovato, która zmieniła swój zaimek osobowy z „she” na „they”. Jivani odmówił zwracania się do Lovato jako „they” twierdząc, że używa tylko „he” albo „she”. Poza tym Jivani odmawiał uczestnictwa w jakichkolwiek inicjatywach DEI (diversity, equity & inclusiveness) Bella.

W porównaniu z programami innego prezentera emitowanego w tym samym czasie antenowym programy Jivaniego cieszyły się mniejszym zainteresowaniem słuchaczy, twierdzi Bell. Główna menedżer ds. radia, Hilary Whyte, wysłała do Jivaniego prośbę o spotkanie, „by upewnić się, że odzwierciedla dążenie firmy do promowania różnorodności i inkluzywności oraz że stara się o utrzymanie odbiorców i wzrostu popularności programu”. Jivani miał w odpowiedzi zarzucić jej oszczerstwa, stwierdzić, że jako jedyny ciemnoskóry prezenter czuje się obrażony i kwestionować różnorodność i inkluzywność Bella.

Prawnik Jivaniego podsumowała, że były pracodawca przyznał wreszcie, po raz pierwszy, że przyczyną zwolnienia były powody ideologiczne i polityczne.