Rząd Saskatchewan przedstawił The Saskatchewan Firearms Act, czyli swój sposób na „ochronę praw praworządnych posiadaczy broni” przed pomysłami rządu federalnego. Ustawa federalna C-21, jeśli przejdzie po poprawkach debatowanych w komisji Izby Gmin, zakaże posiadania większości półautomatycznych pistoletów i strzelb. Krytycy zwracają uwagę, że taka broń to często zwykła broń myśliwska kupiona jak najbardziej legalnie.

Minister ds. policji, więziennictwa i bezpieczeństwa publicznego Saskatchewan, Christine Tell, oświadczyła, że proponowane prawo prowincyjne ma chronić odpowiedzialnych posiadaczy broni i podnosić poziom bezpieczeństwa publicznego. Dodała, że prowincja popiera inicjatywy zmniejszające użycie broni przez kryminalistów i walkę z przestępczością zorganizowaną. 27 września Tell napisała do komisarz RCMP w Saskatchewan, Rhondy Blackmore, że prowincja nie będzie poświęcać swoich zasobów na finansowanie federalnego programu odkupywania broni, która jest nielegalna w świetle zakazu Ottawy. Podkreśliła, że większość przestępstw dokonywana jest z użyciem broni pochodzącej z przemytu przez granicę, a nie tej posiadanej legalnie przez osoby z licencją.

Ustawa proponowana przez Saskatchewan ustanawia wymagania dla przedsiębiorstw i osób indywidualnych kupujących broń. Mówi się o dodatkowych działaniach edukacyjnych i szkoleniach z zakresu bezpiecznego przechowywania broni. Do tego planowana jest kampania promująca bezpieczeństwo i dobre praktyki, jeśli chodzi o broń. Na kilka inicjatyw związanych z bronią przeznaczono w tym roku 3,2 mln dol.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Prowincyjny akt, jeśli zostanie przyjęty, wprowadzi wymóg sprawiedliwej rekompensaty za broń, amunicję i akcesoria przejęte przez rząd federalny. Ma być utworzona Komisja ds. Rekompensat.

Kolejna rzecz to plan powstania prowincyjnego laboratorium balistycznego, które wykonywałoby ekspertyzy i testy balistyczne przechwyconej broni.

Sprzeciw wobec planów federalnego zakazu posiadania broni wyraziły też Alberta, Manitoba, Nowy Brunszwik i Jukon dając do zrozumienia, że na swoim terenie nie będą go egzekwować.