Nordstrom ogłosił, że zamierza zamknąć wszystkie swoje sklepy w Kanadzie. Sklepów jest 13, a w związku z decyzją prace straci 2500 osób. Dyrektor wykonawczy luksusowej sieci mającej siedzibę w Seattle, Erik Nordstrom, przedstawił w minionym tygodniu raport finansowy za czwarty kwartał. Powiedział wówczas, że w 2014 roku sieć otworzyła swoje sklepy w Kanadzie i miała tam długofalowe plany rozwoju. Mimo wysiłków „nie widzi realnych możliwości osiągania zysków”.

W kwartale zakończonym 28 stycznia sieć odnotowała dochód netto w wysokości 119 milionów dolarów amerykańskich. To znacznie mniej niż w tym samym okresie rok temu, kiedy to zarobiła 200 milionów. W 2022 roku Nordstrom otworzył trzy sklepy w USA w Los Angeles, Phoenix, Ariz., i Riverside, Calif. Teraz ma w planach otwarcie lub zmianę lokalizacji 20 sklepów w Stanach. W ubiegłym roku w USA zamknięto tylko jeden z 241 sklepów Rack.

Sklepy w Kanadzie mają być zamknięte do końca czerwca. Kanadyjska strona Nordstroma nie daje już możliwości dokonywania zakupów. Pojawia się na niej tylko lista pytań i odpowiedzi związanych z zakończeniem działalności w Kanadzie. Zamówienia złożone przed 2 marca będą zrealizowane. Do 17 marca klienci będą mieć możliwość zwrotu lub wymiany towaru. Po tej dacie sprzedaż będzie uznawana za ostateczną. Karty podarunkowe będą akceptowane w sklepach aż do ich likwidacji w czerwcu. Członkowie Nordy Club Canada od 2 marca nie mogą już zbierać punktów. Nordstrom Notes otrzymane przed 2 marca będą honorowane podczas zakupów w sklepach stacjonarnych.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Sieć ma w Kanadzie sześć sklepów pod szyldem Nordstrom i siedem dyskontów Nordstrom Rack. Pierwszy sklep otwarto w Calgary w CF Chinook Centre, we wrześniu 2014 roku. Potem były dwa w Albercie, dwa w Kolumbii Brytyjskiej i osiem w Ontario.

Obserwatorzy rynku spodziewali się wycofania Nordstroma z Kanady. Bruce Sinclair z Humber College w Toronto mówi, że sieć od początku miała trudności w Kanadzie. Potem jeszcze swoje zrobiła pandemia. Teraz sektor handlowy nie ma łatwo ze względu na inflację i rosnące stopy procentowe – klienci ograniczają wydatki.