Szanowny Panie Redaktorze,

W nawiązaniu do Pańskiej relacji, która ukazała się w dniu 18 bm. na portalu Youtube Goniec pt. „Dlaczego nie mam informacji od konsulatu”, pragnę wyjaśnić co następuje.

Odnośnie Pana uwagi dot. pracownika placówki, który poprosił o to aby nie był filmowany pragnę zauważyć, że nie wszyscy pracownicy konsulatu pełnią funkcje dyplomatyczno-konsularne. W naszej placówce są także zatrudnione osoby w oparciu o przepisy miejscowe, które nasza placówka ma obowiązek przestrzegać. Bez zgody przewodniczącego obwodowej komisji wyborczej oraz osób, których wizerunek jest utrwalany podczas głosowania w komisji wyborczej nie jest możliwe filmowanie czy fotografowanie. Jednocześnie przypomnę, że w Konsulacie Generalnym RP w Toronto nie ma rzecznika prasowego czyli osoby, której głównym zadaniem jest współpraca z mediami, stąd też pewne trudności w dostępie do konsulów w samym dniu głosowania, gdyż ci pełnili nie tylko funkcje członków komisji, ale wykonywali szereg innych ważnych zadań w tym czasie.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Dodam, że aktualne informacje dot. warunków i sposobów zapisania się do spisu wyborców oraz innych przepisów prawa regulujących organizację i przebieg wyborów były na bieżąco publikowane na stronie internetowej gov.pl/Kanada oraz w mediach społecznościowych placówki (Facebook i Twitter). Email z ww. informacjami był także wysłany w dniu 9 września br. na adres redakcji „Gońca”.

Mam świadomość, że zdaniem mediów jest uzyskiwanie rzetelnej wiedzy oraz przekazywanie jej swoim odbiorcom i doceniam rolę dziennikarzy w tym zakresie.

Z wyrazami szacunku,

Magdalena Pszczółkowska

Consul General of the Republic of Poland


Od redakcji:

Szanowna Pani, bardzo dziękuję za odpowiedź, gwoli ścisłości 9 września otrzymaliśmy jedyną informację z konsulatu na temat wyborów, jeszcze przed ustanowieniem komisji wyborczych zakończoną uwagą: Kolejne komunikaty w sprawie wyborów publikowane będą sukcesywnie, zgodnie z kalendarzem wyborczym.

Również gwoli ścisłości nie wyrażono zgody na moje filmowanie, nie na terenie komisji wyborczej czy budynku konsulatu – lecz wokół niego.

Rozumiem, że brak rzecznika prasowego uniemożliwia uzyskanie odpowiedzi na pytania podnoszone przez naszych czytelników.

Pozdrawiam serdecznie Andrzej Kumor