Głównym powodem wstrzymania wysyłek paczek z Polski do Stanów Zjednoczonych jest zmiana w amerykańskim prawie celnym, która weszła w życie 29 sierpnia 2025 r. USA zniosły tzw. próg “de minimis” – zwolnienie z ceł i formalności celnych dla przesyłek o wartości poniżej 800 USD. Wcześniej to ułatwiało import tanich towarów, ale teraz wszystkie paczki podlegają pełnym procedurom celnym, w tym opłatom (ok. 15% cła) i kontrolom, co spowodowało ogromne zatory w amerykańskich urzędach celnych. W rezultacie Poczta Polska od 25 sierpnia 2025 r. wstrzymała przyjmowanie przesyłek z towarami do USA (w tym paczek pocztowych, listów z wartością deklarowaną i przesyłek listowych z załącznikami handlowymi). To ograniczenie obowiązuje do odwołania, bo brak jasnych wytycznych od władz USA uniemożliwia realizację dostaw.
Inni operatorzy, jak DHL, również wstrzymali wysyłki od końca sierpnia 2025 r., powołując się na te same problemy.
W praktyce e-sprzedawcy z Polski (np. na Etsy czy Allegro) zamykają sklepy dla klientów z USA, bo paczki utykają na cle lub są odsyłane.
W 2024 r. do USA trafiło 1,36 mld takich “de minimis” paczek wartych 64,6 mld USD, więc zmiany uderzyły mocno.
Tymczasem w listopadzie 2025 r. wysyłka paczek z Polski do Kanady jest już możliwa, choć z pewnymi zastrzeżeniami. Sytuacja była trudna we wrześniu 2025 r., gdy Poczta Polska zawiesiła przyjmowanie przesyłek pocztowych do Kanady z powodu strajku pracowników Poczty Kanadyjskiej (związek CUPW protestował przeciw planom rządu, by ograniczyć doręczenia do drzwi). To spowodowało, że paczki nie docierały do adresatów. Jednak od 2 października 2025 r. standardowa wysyłka do Kanady została wznowiona po zakończeniu strajku.
Poczta Polska oficjalnie przywróciła przyjmowanie przesyłek pocztowych 16 października 2025 r., ale ostrzega przed możliwymi opóźnieniami w doręczaniu na terenie Kanady (z powodu backlogu po strajku).






























































