Oszuści, którzy wyłudzili od Kanadyjczyków z dziesiątki miliony dolarów w ciągu minionej dekady, udając, że ściągają podatki z Revenue Canada – mają nowy sposób działania. Wiele z tych przedsięwzięć ma swe korzenie w Indiach.

Tym razem dzwonią podając się za funkcjonariuszy lokalnych sił policyjnych. Na dodatek, przy pomocy spoofingu powodują, że wyświetla się policyjny numer telefonu

Konstabl David Hopkinson zapewnia, że funkcjonariusze nie pobierają podatków w imieniu rządu.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

„Policja w Toronto nie jest związana z urzędem skarbowym w zakresie ściągania podatków, a kanadyjska agencja skarbowa nie zbiera pieniędzy w ten sposób” -zapewnia.

Policja w Toronto poinformowała, że ​​jedna ofiara dała oszustom 1200 dolarów w bitcoinach po tym, jak zagrożono jej, że zostanie deportowany, jeśli nie zapłaci.

Innej kobiecie powiedziano, że jej numer ubezpieczenia społecznego jest wykorzystywany do nieuczciwej działalności i musi natychmiast zapłacić 1000 dol., w przeciwnym razie zostanie aresztowana. Zapłaciła również bitcoinami.

Canada Revenue Agency nigdy nie z grozi klientowi. Nigdy też nie prosi o podanie danych karty kredytowej, danych osobowych e-mailem lub SMS-em, ani o numer ubezpieczenia społecznego, ani o dane konta bankowego a tym bardziej nie wzywa do zapłaty w bitcoinach

Jeśli otrzymasz telefon, który wydaje się podejrzany po prostu się rozłącz.

„Musimy upowszechnić tę wiadomość, aby ludzie nie oddawali pieniędzy oszustom przez telefon” – mówi Hopkinson.