Witam Państwa. W materiale w TV Republika, pan Antoniak, pani Kania, pan Sakiewicz opublikowali materiał na temat mojej skromnej osoby. Nie mając jednak nic na mój temat- chyba jako jedyny działacz polonijny dokonałem lustracji swojej osoby w IPN, mam zaświadczenie- panie i panowie z Gazety Polskiej dokonali ohydnej manipulacji atakując mojego zmarłego ojca oraz moją siostrę, pracownika naukowego, archiwistkę. W materiale zarzucili jej, że robiła doktorat w Moskwie! Otóż moja siostra robiła doktorat na Uniwersytecie Warszawskim w dziedzinie archiwistyki i jako temat pracy obrała sobie Mord w Katyniu. W związku z tym została oddelegowana do Moskwy aby odnaleźć jakiekolwiek dokumenty na temat Katynia w archiwach moskiewskich. Przypłaciła to ciężką chorobą, ponieważ została zatruta. Jeżdziła do Moskwy przez kilka lat. W wyniku jej pracy naukowej powstała wielotomowa publikacja żródłowa na temat zbrodni katyńskiej, publikacja, która do dzisiaj stanowi żródło dla wszystkich redaktorów, pisarzy, dziennikarzy, naukowców i filmowców którzy chcą cokolwiek napisać na temat Katynia. Za ten wysiłek dla Polski zostałą odznaczona przez Ś. P. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego najwyższym odznaczeniem cywilnym, Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Jak nisko trzeba upaść, jakim cynikiem i warchołem trzeba być, aby teraz wykorzystywać mojej siostry wyjazdy do Moskwy, wyjazdy w celu dotarcia i upublicznienia w wydawnictwie prawdy o zbrodni katyńskiej jako “dowód” na moją agenturalność. Hańba Gazecie Polskiej i jej zausznikom! Poniżej link do oficjalnej strony Prezydenta RP.

https://www.prezydent.pl/archiwum-lecha-kaczynskiego/aktualnosci/rok-2008/art,148,521,pamietajmy-dzisiaj-pamietajmy-w-przyszlosci.html

https://www.amazon.com/Katyn-Dokumenty-zbrodni-Echa-Katynia/dp/B009I2FWU4

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Witold Rosowski


Nasz komentarz: Nawet będąc propagandystą nie trzeba zniżać się do bycia osobą, którą zazwyczaj nazywa się przy użyciu słów niecenzuralnych, niestety dziennikarze usłużni dla PiS coraz częściej tę granicę przekraczają. A w końcu używając ich metod można sporo wyszperać w ich własnych ogródkach rodzinnych koneksji.

Naprawdę nie trzeba daleko szukać.

Na dodatek oskarżenie o rosyjską agenturalność deprecjonuje samo posądzenie o agenturę; w końcu w polskim więzieniu kilka lat przesiedział człowiek podejrzany o bycie agentem wpływu Rosji. Skoro tak, to gdzie są doniesienia do prokuratura na osoby, którym wspomniani propagandyści zarzucają powiązania z Moskwą i dlaczego te osoby nadal “bujają się po wolności”?

Po prostu żenujący brak kultury i upadek przyzwoitości.

Andrzej Kumor



Materiał Telewizji Republika jest tutaj

 

https://telewizjarepublika.pl/cala-prawda-o-patriotach-ze-sputnika,87931.html