Liczba zgonów i nowych przypadków epidemii koronawirusa w Chinach gwałtownie wzrosła w czwartek po tym, jak władze zmieniły sposób liczenia infekcji, co podsyca spekulacje, że rozmiary epidemii zostały zaniżone.

Centralna prowincja Hubei zgłosiła 242 zgony w ciągu jednego dnia i 14 840 nowych pacjentów – zdecydowanie największy jednodniowy wzrost od czasu wybuchu kryzysu w zeszłym miesiącu.

Skok podniósł liczbę ofiar śmiertelnych do 1355, a ogólną liczbę zakażeń w całym kraju do prawie 60 000 – zaledwie kilka godzin po ogłoszeniu przez prezydenta Xi Jinping „pozytywnych wyników” drastycznych działań rządu w celu powstrzymania wirusa, gdy jeden z najlepszych chińskich ekspertów przewidywał, że epidemia osiągnie szczyt ten miesiąc.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Urzędnicy w Hubei  poszerzają definicję przypadków COVID-19, włączając codzienne osoby „klinicznie zdiagnozowane” z wirusem.

Oznacza to, że urzędnicy mogą wykorzystywać obrazowanie płuc w podejrzanych przypadkach do diagnozowania wirusa, zamiast standardowych testów kwasu nukleinowego.

 

Zhong Nanshan, znany naukowiec z Chińskiej Narodowej Komisji Zdrowia, powiedział we wtorek, że uważa, że ​​wybuch epidemii osiągnie szczyt od połowy do końca lutego.

Ale w Genewie urzędnicy Światowej Organizacji Zdrowia ostrzegali w środę przed wyciąganiem przedwczesnych wniosków na temat chińskich danych.

Ze względu na wpływ wirusa kartel naftowy OPEC obniżył swoją prognozę wzrostu światowego popytu na ropę w tym roku o prawie jedną piątą.

 

Kilka krajów zakazało przylotów z Chin , a główne linie lotnicze wstrzymały loty do i z tego kraju, ponieważ setki ludzi zostały zainfekowane.

Kolejne 44 osoby na pokładzie statku wycieczkowego zacumowanego u wybrzeży Japonii uzyskały pozytywny wynik testu na obecność nowego koronawirusa, powiedział minister zdrowia tego kraju w czwartek.

Spośród nowo zdiagnozowanych przypadków infekcji 43 to pasażerowie, a jeden członek załogi.

na podst AFP