Władze Calgary zdecydowały o zamknięciu niektórych pasów na ulicach, by dać pieszym i rowerzystom więcej miejsca na utrzymywanie dystansu społecznego. W sobotę ustawiono ograniczniki i barykady, by odgrodzić przestrzeń dla rowerzystów i pieszych od pasów przeznaczonych dla samochodów.

Miejski wydział transportu podkreśla, że nie chce w ten sposób zachęcać do przechadzania się po mieście. Podkreśla, że kto tylko nie musi wychodzić, powinien pozostać w domu. Jeśli jednak już ktoś musi wyjść, ważne jest, aby miał możliwość utrzymania dwóch metrów odległości od innych użytkowników drogi.

Chodniki często okazują się za wąskie, a z drugiej strony widać mniejsze natężenie ruchu w mieście. Sporo osób w Calgary pracuje z domu.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU