Policja z region Durham dziękuje kierowcy, który pomógł funkcjonariuszom w zatrzymaniu pijanego kierowcy. Policjanci odebrali zgłoszenie w zeszły piątek około 6:30 wieczorem. W rejonie Finch Avenue i Fairport Road ktoś chaotycznie jechał pod prąd. Gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce podejrzany kierowca jechał na południe po niewłaściwym pasie na Whites Road, a potem po Kingston Road. W pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w inny, stojący samochód. Kierowca tamtego auta odniósł niewielkie obrażenia.

Na tym jednak nie koniec. Pijany kierowca wysiadł z samochodu i zaczął biec na południe Kingston Road, kilka razy w ostatniej chwili unikając potrącenia. Policjantka próbowała go gonić, ale mężczyzna był daleko. Wtedy zaproponował jej pomoc kierowca Jeepa. Funkcjonariuszka stanęła na progu z boku samochodu i przejechała trzymając się pojazdu podjechała do zachodniej rampy na 401. Tam dogoniła nietrzeźwego uciekiniera.

Mężczyzna nie chciał współpracować z policją i rzucił się na funkcjonariuszkę, która ostatecznie użyła paralizatora. Wtedy dopiero policjanci zdołali okiełznać kierowcę. 31-letni Vasilis Profitis odpowie m.in. za jazdę po pijanemu i niepodporządkowanie się nakazom policji.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU