Sytuacja z koronawirusem na Białorusi nie jest łatwa, ale jest pod kontrolą. Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenko ogłosił  na spotkaniu regionalnej centrali w sprawie przeciwdziałania infekcji koronawirusem w obwodzie witebskim, podaje państwowa agencja agencja BelTA. Prezydent zaznaczył, że przyjechał do Witebska, aby upewnić się, jaki jest rzeczywisty stan rzeczy w terenie, jak traktuje się ludzi. „Leczenie ogólnie i tematem dnia to koronawirus”.

Zaznaczył, że to właśnie z regionu witebskiego na początku tego roku rozpoczęła się na Białorusi fala zakażenia koronawirusem. „Zgromadzono tu ogromne doświadczenie w leczeniu ludzi” Na przykład w pierwszej fali w Witebsku regionalny szpital położniczy postanowił oddzielić matki zakażone COVID-19 od ich zdrowych noworodków do czasu wyzdrowienia kobiet. Środek ten został podjęty, aby uniknąć możliwego zakażenia dzieci. Chociaż WHO zaleca w tej sprawie, aby nie rozdzielać matek i dzieci, pomimo potencjalnego ryzyka zakażenia.

Kolejnym aspektem, na który zwrócił uwagę Łukaszenko, jest wyposażenie w sprzęt. Na Białorusi z 2,5 tysiąca dostępnych wentylatorów jest używanych około 500. – Wentylatorów jest mnóstwo. I zrobimy wszystko, żeby nasi lekarze nie odczuwali w tym deficytu – podkreślił szef państwa.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Według niego sytuacja w obwodzie witebskim nie budzi niepokoju. „Nie ma sytuacji krytycznej w regionie i nie powinno być” – podkreślił białoruski lider.

Jako pozytywny trend ostatnich czasów prezydent nazwał przewagę liczby pacjentów wypisywanych ze szpitali z COVID-19 w stosunku do liczby hospitalizowanych. „Dlaczego to jest dla mnie zachęcające? To znaczy, że nie będziemy przepełniać szpitali, łóżka będą opróżniane. Wcześniej wszyscy przyjmowali ludzi i przyjmowali więcej niż wypisywali” – powiedział szef państwa

Jednocześnie, jak zaznaczył Prezydent, czasami pojawia się krytyka przedwczesnego wypisywania pacjentów ze szpitali. „To kompletny nonsens! Żaden lekarz nie wyrzuci osoby na leczenie ambulatoryjne lub sanatoryjne, jeśli zobaczy, że pacjent nie uzyskał stabilnej dynamiki powrotu do zdrowia” – skomentował. Ponadto w niektórych szpitalach reasekurują się i dodatkowo zostawiają pacjentów na kilka dni, aby upewnić się, że wszystko jest bezpieczne.

Ponadto głowa państwa przedstawiła aktualne statystyki dotyczące występowania koronawirusowego zapalenia płuc. Dziś z taką diagnozą jest 21,5 tys. pacjentów. Na aparatach sztucznej wentylacji płuc jest 519 pacjentów, przy łącznej liczbie respiratorów 2,5 tys. Jednocześnie Prezydent zaznaczył, że nie należy skupiać się na liczbach. W końcu niektóre wskaźniki zależą od liczby przeprowadzonych testów – im więcej, tym więcej zainfekowanych zostanie wykrytych. Jego zdaniem o wiele ważniejsze jest, aby pomoc pacjentom z zakażeniem koronawirusem na Białorusi była udzielana w całości, a środki na kontynuację leczenia były wystarczające.