To smutne, że działacze kraśnickiej NSZZ “Solidarność” zapomnieli o swoim druhu i starszym koledze, który zmarł w styczniu br. Informację  o śmierci  Bogusława Jana Potępy trudno też odnaleźć na stronach firm i instytucji, w których pracował. Czy na to nie zasłużył, walcząc o Polskę wyjętą spod wpływów Moskwy i wykazując się odwagą, wówczas kiedy miało ją niewielu?

Bogusław Potępa w latach 1980-1981 był aktywnym działaczem NSZZ „S” na terenie Fabryki Łożysk Tocznych w Kraśniku. Pełnił funkcję członka Komisji Zakładowej i jednocześnie był przewodniczącym Komisji na Wydziale P-9.

Po wprowadzeniu stanu wojennego był jednym z głównych inspiratorów i organizatorów strajku okupacyjnego w FŁT. Jednocześnie sprawował funkcję przewodniczącego Komitetu Strajkowego na Wydziale P-9. Z powodu aktywnego uczestnictwa w strajku w dniach 15-18.12.1981 r. został z dniem 08.01.1982 r. na podstawie decyzji nr 116 Komendanta Wojewódzkiego MO z 21.12.1981 r. internowany.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

W dniu 23.12.1981 r. został osadzony w Zakładzie karnym we Włodawie. W trakcie internowania z dniem 08.01.1982 r. rozwiązano z nim umowę o pracę w FŁT. Po zwolnieniu z internowania, 25.03.1982 r. nie zaniechał prowadzenia działalności związkowej i politycznej. Zwolniony z FŁT podjął pracę w Wojewódzkim Zrzeszeniu Handlu Prywatnego i Usług jako kierowca Taxi. Utrzymywał kontakty z innymi działaczami z terenu Kraśnika i regionu. Z tego powodu był inwigilowany, objęty kontrolą operacyjną i wzywany na rozmowy ostrzegawcze w lipcu 1983 roku i w maju 1985 roku, a w jego mieszkaniu przeprowadzono przeszukanie. Formą represji wobec Bogusława Potępy było także zastrzeżenie wyjazdów zagranicznych w 1982 roku na okres 2 lat.

W roku 2019 lubiany przez wielu kraśniczan pan Bogdan odznaczony został Krzyżem Wolności i Solidarności. Odznaczenie KWiS zostało nadane postanowieniem Prezydenta RP nr 262/2019

 Biogram opracowano na podstawie materiałów archiwalnych Instytutu Pamięci Narodowej. Blog Mirosława Sznajdera.

•••

Richard Kusmierczyk

O śmierci Bogdana Potępy dowiedziałem się 14 stycznia z E-mailu od Olka Oczaka z….Australii. Od tego czasu starałem się na wiele sposobów, aczkolwiek bezskutecznie, dowiedzieć więcej i dopiero dzisiaj przeczytałem ten tekst.

Dziękuje Panu Mirosławowi Sznajder za zamieszczenie na swym blogu tej krótkiej notki biograficznej Śp. Bogdana Potępy.

Teraz, na tym przykładzie, widzę jak duchowo jest to nasze społeczeństwo zniszczone. Nie liczy się nic, oprócz pieniędzy i własnych innych doraźnych korzyści (np. szczepienia bez kolejki).

Kraśnik jest tylko takim miniaturowym modelem tego, co ogarnęło całe społeczeństwo w Polsce.

“Kot z kulawą łapą” nie wspomniał i od nikogo nie można się było dowiedzieć o śmierci Bogdana Potępy – jednego z niewielu odważnych na początku powstawania Solidarności, gdy odwaga była w cenie, za co już wtedy od zaraz był brutalnie gnębiony.

Dzisiaj do aktu przyznania się do solidarności z działaczami „tamtej Solidarności” nie trzeba przecież żadnej odwagi, trzeba być po prostu prawym, uczciwym człowiekiem, takim jakim był Bogdan Potępa.

Skoro więc współcześni działacze NSZZ Solidarność jak też i ci, którzy na plecach tamtych budowniczych ruchu Solidarność budowali i nadal budują swe kariery zawodowe, polityczne i życiowe, nie mieli na tyle poczucia przyzwoitości, by chociaż słowem, krótką wzmianką prasową podziękować rodzinie zmarłego Bogdana Potępy za jego trud, poświęcenie i za ich życiowe trudności jakich doświadczyli, gdy ich mąż i ojciec był prześladowany za swą patriotyczną postawę w czasach komunistycznego zniewolenia, to napiszę parę słów od siebie.

Tak, Bogdan Potępa był jednym z najbardziej aktywnych działaczy naszej kraśnickiej Solidarności od początku jej istnienia. Był przewodniczącym komisji wydziałowej NSZZ Solidarność na wydziale P-9 w Fabryce Łożysk Tocznych, a następnie przewodniczył komitetowi strajkowemu na tym samym wydziale, zorganizowanemu w całej FŁT w odpowiedzi na wprowadzenie 13 grudnia 1981 roku stanu wojennego w Polsce i zaaresztowaniu czołowych funkcyjnych działaczy Komisji Zakładowej Solidarności w FŁT.

Jednym z postulatów Komitetu Strajkowego było uwolnienie z więzienia liderów związku z Fabryki.

Zamieszczona tutaj notka biograficzna nie zawiera jednego, istotnego szczegółu z życia Bogdana Potępy, który chciałbym dzisiaj po raz pierwszy ujawnić, a który to szczegół ukazuje Jego charakter.

Od początku swej działalności związkowej zdawaliśmy sobie sprawę z tego, iż w każdej chwili możemy, jako członkowie Komisji Zakładowej być przez komunistyczne władze Polski wyeliminowani albo fizycznie, co spotkało wielu działaczy w całej Polsce, albo „w najlepszym przypadku” uwięzieni, co zresztą się stało z chwilą wprowadzenia stanu wojennego.

W poczuciu tego zagrożenia, działając jako przewodniczący Komisji Zakładowej NSZZ Solidarność, wydałem podówczas polecenie Jankowi Szlafce, memu zastępcy do spraw organizacyjno-prawnych, do zorganizowania, w ścisłej tajemnicy, Awaryjnej Komisji Zakładowej, której zadaniem miało być przejęcie obowiązków Komisji Zakładowej w przypadku wyeliminowania jej członków z działalności związkowej przez władze państwa, bądź w wyniku innych nieprzewidzianych okoliczności.

Bogdan Potępa był wyznaczonym do pełnienia funkcji przewodniczącego Awaryjnej Komisji Zakładowej w FŁT. Otrzymał on dokument ze wszystkimi pełnomocnictwami do pełnienia tej funkcji.

Dziękuję Bogdan za to, że podjąłeś się tej odpowiedzialnej roli i byłeś jednym z tych, którzy nie bacząc na niebezpieczeństwo, domagali się również od początku stanu wojennego uwolnienia między innymi i mnie.

Spotkaliśmy się za to we Włodawie, w tym samym więzieniu, chociaż w innej celi.

Bogdan Potępa w swym życiu postawił na dobrą kartę, mimo, iż okupił to wieloma ciężkimi doświadczeniami.

W dobrych zawodach wystąpił,

Bieg ukończył,

Wiary dochował.

Będzie to Mu zapamiętane i policzone

Niech odpoczywa w Pokoju Wiecznym!

Gdy ktoś zapyta mnie, czy pamiętam Bogdana Potępę, to odpowiem TAK:

Znam i pamiętam, bo przyjaciół się nie zapomina.

Czego życzę równiez liderom współczesnej Solidarności.

Ryszard Kuśmierczyk

pierwszy przewodniczacy Komisji Zakładowej NSZZ Solidarność w FŁT

Windsor, Ontario, Kanada

25 stycznia 2021

•••

https://wpolityce.pl/media/535995-facebook-odblokowal-film-dokumentalny-o-niemieckim-obozie

Dlatego właśnie nigdy nie założyłem prawdziwego konta na tej lewackiej platformie. Miałem tam ponad 10 fałszywych kont, z których większość została zablokowana po wypowiedzeniu prawdy o obecnych POstkomunistach którzy po 1989 przekształciły się w “tolerancyjnych demokratów”, a którzy za PRL-u ścigali ludzi LGBT.

FB zablokował też moje konta za obronę religii, czy wyrażeniu opinii o przyczynach postaw wielu młodych ludzi i wpływu na nich właśnie lewackich mediów.

Facebook to zagraniczna firma mająca wpływ na świadomość milionów ludzi. FB uzyskał nieograniczony dostęp do polskich obywateli. W zamian za to……pierze mózgi, wpływa na świadomość, nas-Polaków w identyczny sposób jak to robili komuniści za PRL-u. Proponuje zamykanie kont na FB i otwieranie tam gdzie jest wolność słowa. Takim miejscem wydaje się być nowa platforma  https://albicla.com/

Cezar

•••

Droga redakcjo

Zobaczymy czy ten minister nawet odpisze poprzedni Champange był tak słaby, że tylko rok był tym ministrem. Ja mu też pisałam, że jest za słaby. Oni wszyscy są do niczego i trzeba im to mówić wprost. Ja mowię

Wiesława

To: marc.garneau@parl.gc.ca

Subject: UK is starving Polish patient to death

 Hon Mr. Garneau

Starvation of the most vulnerable is a fascist approach. We Polish people acknowledged UK  a enemy to Poland . Country who kills the most vulnerable has no future. I wonder who the UK judge is i know who he is not -decent person. I urge you to reprimand UK minister Mr Raab because you represent big Polish diaspora in Canada and we request you to do that.   You just took the position of Minister Of MFA . Please respect that position.  As per facts Former minister did not.

Wieslawa Derlatka