Kanada nie pozostanie w tyle, jeśli inne kraje wprowadzą „paszporty szczepień” jako wymóg podróży międzynarodowych, chociaż z programem takim wiązać się będzie wiele “pułapek etycznych” – twierdzą politycy federalni.

Chińska Republika Ludowa wprowadziła paszporty covidowe 9 marca br.

Przedstawiciele sektora turystycznego popierają taką inicjatywą,  jako sposób na wznowienie podróży.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Premier Kanady Justin Trudeau przyznał w piątek, że dowód szczepień może być niesprawiedliwie wykorzystany do wykluczenia ludzi, na przykład uniemożliwiając im wejście do restauracji. Dodał, że nie każdy może zostać zaszczepiony, a  niektórzy ludzie będą czekać  dłużej na zastrzyki.

Trudeau stwierdził jednak, że dowód szczepienia przeciwko COVID-19 może być wprowadzony, biorąc pod uwagę, iż  wymagania, aby zaszczepić się na inne choroby obowiązują już dzisiaj podczas odwiedzania niektórych krajów.

Etycy ostrzegają przed  wykorzystywaniem takiej dokumentacji ze względu na możliwość dyskryminacji osób niepełnosprawnych, osób, którym nie zaleca się szczepień lub nie mają dostępu do szczepień.

Jednak inne kraje promują dowody szczepień, jako sposób na szybsze otwarcie swoich gospodarek. Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała, że ​​Unia Europejska zaproponuje wydawanie  cyfrowych “zielonych przepustek”, które pozwolą zaszczepionym na swobodne podróżowanie. Byłoby to podobne do “zielonej przepustki”, którą Izrael oferuje swoim obywatelom, którzy zostali zaszczepieni lub wyzdrowieli z COVID-19, umożliwiając im, na przykład chodzenie do restauracji.

Kanadzie trudno byłoby  zrezygnować z wymogu dokumentu potwierdzającego szczepienia, gdy wymóg wprowadzą inne kraje – uważa Tamara Vrooman, dyrektor generalny międzynarodowego lotniska w Vancouver.

Vrooman sądzi, że wprowadzenie weryfikacji cyfrowej byłoby optymalne, ale „cokolwiek rząd wybierze, powinno być zunifikowane”.

„Dowód szczepienia nie jest dowodem odporności” – ostrzega tymczasem Judy Illes, profesor neurologii i dyrektor Neuroethics Canada.

„To, przed czym chronią nas szczepienia, to poważne objawy, ale to nie znaczy, że po zaszczepieniu nie jesteśmy nosicielami ani nie możemy zarażać innych”. Tymczasem potencjał dyskryminacji „jest naprawdę ogromny”  – dodaje. Ogólnie rzecz biorąc, urzędnicy nie mogą zmuszać ludzi do przyjmowania terapii medycznych,  jak szczepienie przeciwko COVID, więc „nie powinniśmy dyskryminować pod tym względem w społeczeństwie”.