Podczas międzynarodowego szczytu klimatycznego zwołanego przez prezydenta USA Joe Bidena premier Justin Trudeau obiecał dziś, że Kanada będzie bardziej agresywnie ograniczać emisję gazów cieplarnianych. Trudeau zapowiedział, że Kanada, kraj, który ma olbrzymie połacie lasów dające kredyt w globalnym rachunku, do 2030 roku zmniejszy emisje o 40 do 45 procent poniżej poziomów z 2005 roku, czyli znacznie niżej niż to do czego Ottawa zobowiązała się podczas rozmów klimatycznych w Paryżu w 2015 roku.

Trudeau stwierdził, że kraje na całym świecie muszą uwzględnić rady klimatologów i zrobić więcej, aby zapobiec katastrofalnemu wzrostowi globalnych temperatur.

„Naszym priorytetem jest nadal walka z COVID-19. Opieramy się na nauce, aby ratować życie i opracowywać szczepionki, ale musimy również słuchać nauki o klimacie, które mówią nam, że stoimy w obliczu egzystencjalnego zagrożenia” – powiedział Trudeau.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Przyznał, że Kanadzie, jednemu z głównych światowych producentów energii, może być ciężko tak głęboko obniżyć emisje, ale powiedział, że wszystkie kraje muszą sprostać temu wyzwaniu.

„Tylko śmiała polityka klimatyczna prowadzi do śmiałych rezultatów” – uznał.

„Będziemy nieustannie wzmacniać nasz plan i podejmować kolejne działania.

Liberalny rząd nie przedstawił planu wyjaśniającego, w jaki sposób zamierza osiągnąć tę 40-procentową redukcję. Jonathan Wilkinson, kanadyjski minister ochrony środowiska, powiedział w czwartek, że nowy cel  jest zarówno „ambitny”, jak i „osiągalny”.

Skupienie się na przedziale od 40 do 45 procent – w przeciwieństwie do określonej liczby – jest odzwierciedleniem „niepewności”, która wiąże się z modelowaniem długoterminowych trendów emisji.

Minister finansów Chrystia Freeland przeznaczyła niedawno  miliardy dolarów na nowe wydatki, aby pomóc firmom z sektora prywatnego – w tym przedsiębiorstwom z branż intensywnie emitujących, takich jak huty i cementownie – opracować i przyjąć czystsze technologie.

Przemawiając do reporterów po ogłoszeniu, Wilkinson powiedział, że kanadyjski sektor ropy i gazu będzie wyglądał zupełnie inaczej za dziesięć lat.

Podczas gdy zapotrzebowanie na ropę będzie istniało przez „nadchodzące dziesięciolecia”, przejście na pojazdy elektryczne spowoduje zmianę miksu energetycznego kraju, powiedział.

Konserwatywny przywódca Erin O’Toole, który niedawno opublikował własny plan klimatyczny, powiedział, że przyszły rząd pod jego kierownictwem będzie trzymał się niższego celu 30 procent.