Rosja rozszerzyła w piątek listę towarów, za które żąda płatności w rublach,   obejmując eksport zboża.

Zboże, olej słonecznikowy i  mączka ekstrahowana są kolejnymi, które dołączyły do gazu ziemnego.

Ponadto minister rolnictwa  Dmitrij Patruszew ogłosił, że rosyjskie produkty rolne trafią obecnie tylko do “przyjaznych krajów” i zgodnie z “zasadą kto najbardziej potrzebuje”.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

“Rosja i Ukraina odpowiadają za 14% światowej produkcji pszenicy i zajmują odpowiednio1. i 5.miejsce. Oba kraje są znaczącymi eksporterami, dostarczając prawie 30% światowego eksportu pszenicy. UE, USA i Kanada są również głównymi producentami i eksporterami pszenicy. Chiny i Indie są głównymi producentami pszenicy, ale są importerami netto i zapewniają stosunkowo niewielki udział w światowym eksporcie pszenicy. Inne kraje o dość dużym udziale eksportu pszenicy to Australia (8,4%), Argentyna (6,6%), Kazachstan (4,1%) i Turcja (3,4%)..

Podczas gdy Rosja obwinia zachodnie sankcje mające na celu ukaranie i izolację rosyjskiej gospodarki za wysadzenie w powietrze globalnych dostaw żywności, a zwłaszcza dla bliskiego Wschodu i krajów afrykańskich, które  są silnie uzależnione od  zboża z Ukrainy i Rosji, kraje G7 kilka dni temu na szczycie w Niemczech skrytykowały Moskwę za to, co uznały za “geopolitycznie motywowanym atak na globalne bezpieczeństwo żywnościowe”.

W oświadczeniu z zeszłego piątku prezydent Rosji Władimir Putin obarczył winą “nieodpowiedzialne działania” samych krajów G7.  “Z pewnością jesteśmy gotowi nadal wypełniać w dobrej wierze wszystkie nasze zobowiązania  dotyczące dostaw produktów rolnych, nawozów, nośników energii i innych krytycznych produktów” – podkreślił Putin. Następnie uderzył w to, co zachodni przywódcy często nazywają lekceważeniem przez Rosję “porządku opartego na zasadach”, pytając sarkastycznie: “Jakie zasady? Kto wymyślił te zasady?”

Przychody Rosji z paliw kopalnych,  największego jej eksportu, wzrosły do rekordowych poziomów w ciągu pierwszych 100 dni wojny z Ukrainą, napędzane przez nieoczekiwany spadek sprzedaży ropy naftowej przy rosnących cenach.

“Rosja zarobiła prawdopodobnie rekordowe 93 miliardy euro z eksportu ropy, gazu i węgla w ciągu pierwszych 100 dni inwazji tego kraju na Ukrainę, zgodnie z danymi przeanalizowanymi przez Centrum Badań nad Energią i Czystym Powietrzem, organizację badawczą z siedzibą w Helsinkach w Finlandii” – czytamy w raporcie.

Źródło: ZeroHedge