Szef NATO wyraził obawę, że walki na Ukrainie mogą wymknąć się spod kontroli i przerodzić w wojnę między Rosją a NATO, wynika z wywiadu opublikowanego w piątek.

„Jeśli coś pójdzie nie tak, może pójść strasznie źle” – powiedział sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg w rozmowie z norweskim nadawcą NRK.

„Pracujemy nad tym każdego dnia, aby tego uniknąć”. – dodał.

Stoltenberg, były premier Norwegii, powiedział w wywiadzie, że „nie ma wątpliwości, że pełnoskalowa wojna jest możliwa”, dodając, że ważne jest uniknięcie konfliktu, „który objąłby więcej krajów w Europie”.

Kreml wielokrotnie zarzucał  NATO i sojusznikom, że   stają się stroną konfliktu, dostarczając Ukrainie broń, szkoląc jej wojska i dostarczając informacji wywiadowczych w celu atakowania sił rosyjskich.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Niedawno prezydent Władimir Putin zasugerował, że Moskwa może pomyśleć o wykorzystaniu tego, co określił jako amerykańską koncepcję uderzenia wyprzedzającego.

– Skoro mowa o uderzeniu rozbrajającym przeciwnika, to może warto pomyśleć o przejęciu pomysłów wypracowanych przez naszych amerykańskich odpowiedników, ich pomysłów na zapewnienie sobie bezpieczeństwa – stwierdził.

Na długo przed wojną z Ukrainą Kreml wyraził zaniepokojenie wysiłkami USA zmierzającymi do rozwinięcia tak zwanej zdolności szybkiego globalnego uderzenia, która przewiduje uderzenie w strategiczne cele przeciwnika za pomocą precyzyjnie kierowanej broni konwencjonalnej w dowolnym miejscu na świecie  w ciągu jednej godziny.

Putin zauważył, że takie uderzenie mogłoby zniszczyć obiekty dowodzenia.

Putin dodał, że precyzyjnie kierowane pociski manewrujące Moskwy przewyższają podobną amerykańską broń, a Rosja ma rozmieszczoną broń hipersoniczną, której USA nie mają.

Putin stwierdził również, że jest rozczarowany ostatnimi komentarzami byłej kanclerz Niemiec Angeli Merkel, że porozumienie pokojowe dla wschodniej Ukrainy z 2015 r., wynegocjowane przez Francję i Niemcy, dało Ukrainie czas na przygotowanie się do wojny w 2022 r.

“Zakładałem, że inni uczestnicy procesu byli z nami szczerzy, ale okazało się, że nas oszukują” – stwierdził. „Okazało się, że chcieli napompować Ukrainę bronią i przygotować się do działań wojennych”.

Putin argumentował, że oświadczenie Merkel pokazało, iż Rosja miała rację, rozpoczynając na Ukrainie coś, co nazywa „specjalną operacją wojskową”. – Może powinniśmy byli zacząć to wcześniej – powiedział.

Powiedział też, że  komentarze Merkel jeszcze bardziej osłabiły zaufanie Rosji do Zachodu, komplikując wszelkie możliwe rozmowy pokojowe.

„Ostatecznie będziemy musieli negocjować porozumienie” – powiedział. “Ale po takich wypowiedziach pojawia się kwestia zaufania. Zaufanie jest bliskie zeru. Wielokrotnie mówiłem, że jesteśmy gotowi na porozumienie, ale to daje do myślenia, do myślenia z kim mamy do czynienia.”

W oddzielnych komentarzach za pośrednictwem łącza wideo do szefów obrony i bezpieczeństwa kilku krajów byłego Związku Radzieckiego Putin ponownie oskarżył Zachód o wykorzystywanie Ukrainy jako narzędzia przeciwko jego krajowi.

„Przez wiele lat Zachód bezwstydnie eksploatował i pompował swoje zasoby, zachęcał do ludobójstwa i terroru w Donbasie i skutecznie zamienił ten kraj w kolonię” – powiedział. „Teraz cynicznie wykorzystuje Ukraińców jako mięso armatnie, jako taran przeciwko Rosji, kontynuując zaopatrywanie Ukrainy w broń i amunicję, wysyłając najemników i popychając ją na samobójczy tor”.

Ukraińcy twierdzą, że walczą o wolność z niechcianym najeźdźcą i agresorem.

Brytyjski premier Rishi Sunak rozmawiał telefonicznie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w piątek i obaj „zgodzili się co do znaczenia   nieszczerych wezwań Rosji do zawieszenia broni” – poinformowało biuro Sunaka. „Premier dodał, że Kreml musi wycofać swoje siły, zanim będzie można rozważyć jakiekolwiek porozumienie”.

Ciężkie walki trwały w piątek we wschodniej i południowej Ukrainie, głównie w regionach, które Rosja nielegalnie zaanektowała we wrześniu.

Biuro prezydenta Ukrainy poinformowało, że w wyniku rosyjskiego ostrzału w ciągu ostatnich 24 godzin zginęło pięciu cywilów, a kolejnych 13 zostało rannych.

Gubernator obwodu donieckiego Pawło Kyrylenko powiedział, że Rosjanie prowadzą ofensywę na Bachmuta codziennymi atakami, mimo że ponoszą ciężkie straty.

„Najlepiej można opisać te ataki jako mięso armatnie” – powiedział Kyrylenko w przemówieniu telewizyjnym. „Oni polegają głównie na piechocie, i nie mogą posuwać się naprzód”.