John Tory ustąpi ze stanowiska burmistrza Toronto po tym, jak wyszedł na jaw jego romans z pracownicą biura podczas pandemii.

Podczas niespodziewanej konferencji prasowej Tory ogłosił w piątek wieczorem, że złoży rezygnację , na której ujawnił związek, o którym powiedział: „nie spełnia standardów, których przestrzegam jako burmistrz i jako człowiek szanujący wartości rodzinne”.

„Zdaję sobie sprawę, że kontynuowanie  tego związku było poważnym błędem z mojej strony” – powiedział Tory.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

 


„Jest mi bardzo przykro i  przepraszam mieszkańców Toronto i wszystkich, którzy zostali zranieni moimi działaniami, w tym moich pracowników, kolegów z Rady Miejskiej i służby publicznej, dla których mam wielki szacunek”.

Przeprosił też swoją żonę Barbarę Hackett i rodzinę. Są małżeństwem od 1978 roku. Para poznała się, gdy były dyrektor ds. Telewizji Rogers studiował prawo. Mają czworo dzieci i sześcioro wnucząt.

Romans zakończył się za obopólną zgodą na początku tego roku, powiedział Tory, a pracownica nie pracuje już na ratuszu.

„Chociaż głęboko żałuję, że muszę odejść z pracy, którą kocham, w mieście, które kocham jeszcze bardziej, wierzę całym sercem, że najlepiej jest w pełni zaangażować się w pracę wymaganą do naprawy moich najważniejszych relacji – powiedział Tory.

Po przeczytaniu przygotowanego przez siebie oświadczenia nie odpowiadał na żadne pytania dziennikarzy.

68-letni Tory został po raz pierwszy wybrany na burmistrza w 2014 roku, zastępując zmarłego już Roba Forda,.