Brutalny pedofil, który jako nastolatek zgwałcił trzymiesięczne dziecko, po operacji transpłciowej został po cichu przeniesiony do więzienia dla kobiet z oddziałem dla matek i dzieci  w Fraser Valley Institution w Kolumbii Brytyjskiej.

Adam Laboucan, który w 1999 roku został najmłodszym skazanym przestępcą seksualnym w Kanadzie, w wieku  17 lat, zaczął identyfikować się jako kobieta o imieniu Tara Desousa i chwalił się, że około 2018 roku przeszedł operację zmiany płci .

Jakiś czas potem Laboucan otrzymał pozwolenie na przeniesienie na oddział kobiecy w Instytucie Fraser Valley, gdzie umieszczono go w celi graniczącej z oddziałem, w którym uwięzione matki mogą mieszkać z dziećmi w wieku do siedmiu lat.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Więźniowie zgłaszali, że Laboucan często grozi matkom, robiąc sugestywne komentarze i wpatrując się w ich dzieci, a nawet pojawiał się na więziennych spotkaniach, na których były obecne dzieci, według Reduxx .

Zbrodnia Laboucana została uznana za tak brutalną, a jego późniejsze zachowanie podczas uwięzienia tak nieprzewidywalne, że otrzymał rzadki wyrok dożywotniego więzienia. Podczas procesu przyznał się również, że gdy miał 11 lat utopił trzyletniego chłopca. Ponieważ miał mniej niż 12 lat,  nie oskarżono go o przestępstwo.

Nie jest jasne, kiedy Laboucan rozpoczął zmianę płci, ale podczas procesu zeznano, że wykazywał „wszystko, od tendencji transseksualnych do pedofilskich”, według CBC .

Więzienny profil randkowy z 2018 roku pokazywał zdjęcia Laboucana pod imieniem Desousa przebranego za kobietę i mającego duże piersi.

Adwokat kobiet przebywających w więzieniach, Heather Mason, powiedziała kanadyjskiej Stałej Komisji ds. Bezpieczeństwa Publicznego i Bezpieczeństwa Narodowego, że Laboucan sprawił, iż wiele matek na oddziale poczuło się niekomfortowo.

„Jedna z tych kobiet zgłosiła, że ​​podczas programu matka-dziecko Tara Desousa kręciła się w pobliżu niej i jej dziecka, wygłaszając seksistowskie i nieodpowiednie, antagonizujące komentarze”. Często można było zobaczyć Laboucana „gapiącego się” na dzieci na oddziale.

Więźniarka opisała również  spotkanie w więzieniu, na które przyprowadziła swojego synka, a strażnik więzienny ostrzegł ją, że Laboucan jest obecny. „Powiedziano mi, że obecny jest wyjątkowo brutalny przestępca seksualny, który nie był w obecności małego dziecka od bardzo dawna” – powiedziała matka, zauważając, że jej syn był prawie w tym samym wieku co ofiara gwałtu Laboucana. „Kiedy zostałam poinformowana o chorym i brutalnym charakterze zbrodni przeciwko dziecku, żałowałam, że w ogóle poszłam lub pozwoliłam tej osobie zobaczyć moje dziecko” – dodała.

Podczas pobytu w więzieniu Laboucan wielokrotnie prosił o zwolnienie warunkowe i odmawiano mu go.

Laboucan wykazywał również przemoc i dewiacje seksualne w więzieniu.

za Daily Mail