Po krótkiej wzmiance o nadwyżce budżetowej w ostatniej jesiennej aktualizacji fiskalnej, Kanada ponownie w dającej się przewidzieć przyszłości stoi w obliczu deficytu budżetowego

Deficyt wyniesie 43 miliardy dolarów w rządowym roku podatkowym kończącym się w tym miesiącu i przewiduje się, że do marca 2028 roku spadnie do 14 miliardów dolarów. Jesienna aktualizacja fiskalna przedstawiona w listopadzie ubiegłego roku przewidywała nadwyżkę fiskalną w wysokości 4,5 miliarda dolarów do marca 2028 roku .

Ale Kanada nadal ma najlepszą dynamikę zadłużenia w grupie G7, a  w zestawieniu z innymi krajami ożywienie  wzrostu gospodarczego i przyrost miejsc pracy również  wypada pozytywnie, co zachwalała we wtorek przedstawiając główną ustawę finansową kraju wicepremier i minister finansów Chrystia Freeland. Dodała, że ​​obecnie znalazło zatrudnienie o 830 000 Kanadyjczyków więcej niż w momencie rozpoczęcia pandemii.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

„Spójrzcie na deficyt innych krajów G7” –  apelowała Freeland na konferencji prasowej w Ottawie  przed ogłoszeniem budżetu.

Rządowa „kotwica fiskalna” polegająca na poprawie wskaźnika zdolności obsługi zadłużenia — dług do PKB (produkt krajowy brutto) — nadal jest spełniana, nawet w przypadku niekorzystnego scenariusza  spowolnienia gospodarczego.

Kanada ma najniższy deficyt i dług w stosunku do PKB w grupie G7, powiedziała Freeland.

Stosunek długu do PKB wynosi w marcu 2023 roku 42,4 procent PKB  i przewiduje się, że spadnie do 39,9 procent do marca 2028 roku.

Przewiduje się, że dług publiczny wzrośnie w przyszłym roku do 1,319 miliardów dolarów. Trzy lata temu było to 765 miliardów dolarów.

Trzy główne priorytety budżetu 2023 to inwestycje w opiekę zdrowotną i dentystyczną, łagodzenie wzrostu kosztów życia Kanadyjczyków o niższych dochodach oraz zapewnienie ulg podatkowych w celu pobudzenia inwestycji w transformację Kanady w niskoemisyjną przyszłość.

Urzędnicy federalni potwierdzili również nowy rabat na zakupy spożywcze dla 11 milionów Kanadyjczyków, który zostanie dostarczony w ramach kredytu GST. Koszt tego środka to natychmiastowa opłata w wysokości 2,475 miliarda dolarów.

Kanada ogłosiła również nowy plan opieki dentystycznej, z którego skorzysta do 9 milionów Kanadyjczyków, co pochłonie ponad 13 miliardów dolarów w ciągu najbliższych pięciu lat.

Aby wesprzeć swoje zielone inicjatywy, rząd uruchomił szereg zachęt podatkowych, aby wygenerować więcej inwestycji, ale chce by to sektor prywatny określił, gdzie inwestować w oparciu o sygnały rynkowe.

Rząd przewiduje, że dochody wzrosną w pięcioletnim horyzoncie budżetowym dzięki pewnym oszczędnościom w wydatkach rządowych, ale głównie dzięki podwyżkom podatków od zamożnych osób fizycznych i korporacji. Oczekuje się, że inicjatywy te zwiększą dochody o 21,5 mld dol. w ciągu pięciu lat horyzontu prognozy budżetowej.

Rząd znacząco reformuje alternatywny podatek minimalny (AMT), czego nie robiono od czasu jego wprowadzenia w 1986 roku. Stawka AMT wzrośnie z 15 proc. do 20,5 proc. i jeszcze bardziej ograniczy korzystanie z preferencji podatkowych.

Korporacje zostaną dotknięte globalnym minimalnym podatkiem w wysokości 15 procent niezależnie od miejsca, gdzie prowadzą swoją działalność. Inicjatywa ta działa już od jakiegoś czasu w ramach OECD i G20, a podpisało się pod nią 138 krajów.

Biorąc pod uwagę podwyżki stóp procentowych Banku Kanady o ponad 4 punkty procentowe, władze federalne twierdzą, że ich wydatki na odsetki wzrosną proporcjonalnie do gospodarki, ale nadal są blisko historycznych minimów wynoszących około 1,5 procent.

Przewiduje się, że w ostatnim roku pięcioletniego horyzontu prognozy  budżetowej wydatki z tytułu odsetek pozostaną na poziomie około 9,3 proc. całkowitych dochodów budżetowych, czyli na poziomie zbliżonym do poziomu z lat 2013-2014.

Średnia prognoz ekonomistów sektora prywatnego przewiduje wejście Kanady w płytką recesję. Prognozy wzrostu są nieco niższe na 2023 r. na poziomie 0,3 proc. i 2024 r. na poziomie 1,5 proc. niż w czasie ubiegłorocznej aktualizacji fiskalnej (odpowiednio 0,7 proc. i 1,9 proc.).

Stosunkowo krótki, 250-stronicowy budżet Freeland jest przedstawiany jako ukierunkowany plan przeciwdziałania inflacji  Chwiejna gospodarka oznacza, że ​​Ottawa zbierze w tym roku fiskalnym 5,7 miliarda dolarów mniej dochodów, niż początkowo przewidywano.

W sumie Freeland planuje obciąć wydatki o około 15,4 miliarda dolarów w ciągu najbliższych pięciu lat poprzez „celowe redukcje”, w tym wysiłki mające na celu ograniczenie korzystania z „profesjonalnych usług” i konsultantów ds. zarządzania oraz zmniejszenie kosztów podróży w deparatmentach federalnych.

Obiecuje nałożyć dwuprocentowy podatek od wykupu akcji , podnieść „alternatywny podatek minimalny”, aby bogatsi płacili więcej i opodatkować dywidendy otrzymywane przez instytucje finansowe – trzy inicjatywy, które mają przynieść 11,6 miliarda dolarów w ciągu najbliższych pięciu lat .

Budżet zwiększa również opłatę za ochronę podróżujących samolotem o 32,85 procent, aby zaradzić opłakanemu stanowi kanadyjskich lotnisk. Daje to opłatę w wysokości 34,82 dol. za loty międzynarodowe. Pasażerowie linii lotniczych będą musieli ponieść część kosztów związanych z poprawą bezpieczeństwa i kontrolą bagażu.

Najważniejsze informacje z budżetu federalnego:

  • Jednorazowy „ rabat na artykuły spożywcze ”, który zapewni kwalifikującym się rodzinom do 467 dol.. Osoby samotne bez dzieci mogą otrzymać   234 dolary..
  • 40-procentowy wzrost kanadyjskich stypendiów studenckich.
  •  13 miliardów dolarów, aby rozszerzyć opiekę dentystyczną na rodziny zarabiające mniej niż 90 000 dolarów rocznie.
  • Nowa 15-procentowa ulga podatkowa podlegająca zwrotowi na inwestycje w czystą energię elektryczną.
  • Zwrotna 30-procentowa ulga podatkowa na inwestycje w produkcję czystych technologii.
  • Cięcia w wydatkach rządowych.
  • Podatek od wykupu akcji własnych.

W przemówieniu po przedstawieniu swojego budżetu Freeland powiedziała, że ​​dokument podtrzymuje „dumną tradycję odpowiedzialności fiskalnej” Kanady.

Kevin Page, były parlamentarny urzędnik ds. budżetu, powiedział CBC News, że rząd wyraźnie stał się „bardziej pesymistyczny” co do perspektyw gospodarczych Kanady od czasu jesiennego mini-budżetu.

W dokumencie Freeland brakuje jakiejkolwiek ważnej nowej inicjatywy, która pomogłaby złagodzić kryzys podaży mieszkań – problem, który tylko się pogorszy, ponieważ kraj wchłania setki tysięcy nowo przybyłych, którzy wszyscy szukają miejsca do mieszkania. Do Kanady przybyło w zeszłym roku ponad milion osób.

Około 70 procent z 43 miliardów dolarów nowych wydatków netto ogłoszonych w tegorocznym budżecie jest przeznaczonych na opiekę zdrowotną i dentystyczną w ciągu najbliższych sześciu lat. Program będzie kontynuowany w tym roku, rozszerzając usługi dentystyczne na Kanadyjczyków o niższych dochodach, którzy nie mają jeszcze dostępu do dentysty. Cena programu jest wysoka: 13 miliardów dolarów w ciągu pięciu lat.

Kiedy program zacznie w pełni funkcjonować w 2025 r., dziewięć milionów nieubezpieczonych Kanadyjczyków z rocznym dochodem rodziny poniżej 90 000 dol. będzie kwalifikować się do objęcia ubezpieczeniem. Osoby, których dochód rodziny nie przekracza 70 000 dol., nie będą musiały nic dopłacać

Program będzie prowadzony przez Health Canada z „zewnętrznym administratorem świadczeń” odpowiedzialnym za faktyczne zarządzanie świadczeniami – struktura, ta zasadniczo wyklucza prowincje i terytoria.

Budżet oferuje 15-procentową zwrotną ulgę podatkową na kwalifikujące się inwestycje w „nieemisyjne systemy wytwarzania energii elektrycznej”, takie jak projekty wiatrowe, skoncentrowane słoneczne, wodne, falowe, pływowe i jądrowe. To będzie kosztować skarb federalny 6,3 miliarda dolarów w ciągu czterech lat.

Aby pobudzić produkcję czystych technologii, budżet proponuje zwrotną ulgę podatkową w wysokości 30 proc. kosztów inwestycji w nowe maszyny i urządzenia. Kredyt ten będzie kosztował około 4,5 miliarda dolarów w ciągu pięciu lat.

Będzie to przydatne dla firm, które chcą wydobywać, przetwarzać lub poddawać recyklingowi krytyczne minerały, takie jak lit, kobalt, nikiel, grafit, miedź i pierwiastki ziem rzadkich — produkty, na które jest duży popyt na całym świecie, ponieważ produkcja pojazdów elektrycznych (EV) dramatycznie rośnie.

Przywódca konserwatystów Pierre Poilievre określił budżet jako „bonanzę” wydatków i „pełny frontalny atak” na podatników.

Poilievre powiedział, że ogłoszone dziś miliardy nowych wydatków rządowych „doleją oliwy do ognia inflacyjnego”.

Zarzucił też  rządowi bezczynność w sprawie mieszkalnictwa.

Lider NPR Jagmeet Singh zapowiedział, że jego posłowie będą głosować za budżetem, co oznacza, że ​​rząd mniejszościowy nie upadnie przez to głosowanie.