W ostatnich tygodniach nastąpił zauważalny wzrost ataków na chrześcijan w Jerozolimie – informuje portal Times of Israel. Według duchowieństwa ma to związek z obecną koalicją rządzącą, w skład której wchodzą skrajnie prawicowi politycy tacy jak minister bezpieczeństwa narodowego Itamar Ben Gwir.
„Jesteśmy przerażeni i dotknięci z powodu wielu przypadków przemocy i nienawiści, które miały miejsce ostatnio wobec katolickiej społeczności w Izraelu” – powiedział brat Francesco Patton z franciszkańskiej Kustodii Ziemi Świętej.

Portal przypomina, że w listopadzie dwóch izraelskich żołnierzy zostało zatrzymanych pod zarzutem oplucia ormiańskiego arcybiskupa i innych pielgrzymów podczas procesji na Starym Mieście. Na początku stycznia dwóch żydowskich nastolatków zostało aresztowanych za niszczenie grobów na protestanckim cmentarzu na Górze Syjon. Także centrum społeczności maronickiej w mieście Maalot-Tarsziha zostało zdewastowane przez nieznanych sprawców podczas świąt Bożego Narodzenia.

Wandale atakowali również budynki społeczności ormiańskiej w Jerozolimie, w Dzielnicy Ormiańskiej wymalowano hasła m.in. „zemsta”, „śmierć chrześcijanom”, „śmierć Arabom i gojom” oraz „śmierć Ormianom”.

Pod koniec stycznia grupa religijnych żydowskich nastolatków obrzuciła krzesłami ormiańską restaurację. W następnym tygodniu w Kościele Biczowania amerykański religijny Żyd zniszczył figurę Jezusa. W minionym tygodniu z kolei Izraelczyk został aresztowany po tym, jak zaatakował księży żelaznym prętem przy Grobie Najświętszej Marii Panny.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Według Tammi Lawi z Jerozolimskiego Centrum Międzykulturowego co najmniej połowa piątkowych ormiańskich procesji jest przerywanych przez plucie, przekleństwa lub ludzi celowo zakłócających ceremonię.

„Policja próbuje przedstawiać każdy atak jako odizolowane zjawisko, a napastników jako niestabilnych psychicznie i w ten sposób zwalnia się z odpowiedzialności” – powiedział rzecznik franciszkańskiej Kustodii Ziemi Świętej Amir Dan.

Franciszkanie na Starym Mieście są tak zaniepokojeni, że zamykają na noc drzwi do swojego kompleksu św. Zbawiciela na Starym Mieście od czasu zbezczeszczenia figury Jezusa. Nigdy w przeszłości nie podjęli takiego środka – co podkreślił sekretarz Kustodii, o. Alberto Pari.

Wielu przedstawicieli Kościołów powtórzyło zarzut, że wzrost liczby ataków ma związek z obecną koalicją rządzącą, w skład której wchodzą skrajnie prawicowi politycy, tacy jak Ben Gwir, lider skrajnie prawicowej partii Żydowska Siła.

„Z powodu sytuacji w rządzie niektórzy ekstremiści czują, że są chronieni” – powiedział Pari.

Dan zgodził się z oceną Pari: „Niestety po wyborze tego rządu są tacy, którzy czują, że mogą robić, co chcą. Że mogą podnieść pięść i nic im się nie stanie”.(PAP)

baj/ jar/