Rząd federalny zapłacił 208 milionów dolarów zewnętrznej firmie konsultingowej za pomoc we wdrożeniu programu pożyczek covidowych dla przedsiębiorców.

Ogólnie usługi zewnętrzne związane z uruchomieniem programu Canada Emergency Business Account (CEBA) pochłonęły ponad 220 milionów dolarów. Z tej kwoty 208 milionów trafiło do międzynarodowej firmy konsultingowej Accenture Inc., wynika z rządowych dokumentów przedstawionych 17 kwietnia. O przedstawienie informacji na ten temat wnioskował poseł NDP Gord Johns, który zasiada w komisji ds. działań rządu.

Wdrożenie programu przypadło Export Development Canada (EDC), rządowej agencji, której głównym zadaniem jest świadczenie usług dla kanadyjskich przedsiębiorstw za granicą. EDC w odpowiedzi na pytanie Johnsa wyjasniło, że z pełną świadomością podjęło decyzję o zakontraktowaniu usługi i negocjacji kontraktu z Accenture.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

O umowie z Accenture pisał w lutym Globe and Mail. Do tamtego czasu firmie zapłacono co najmniej 61 milionów dolarów. Następnie w kwietniu, po uzyskaniu dostępu do danych Globe pisał o kwocie 146 milionów.

EDC oświadczyło, że usługi świadczone przez Accenture obejmowały wsparcie dla personelu, pomoc techniczną, zorganizowanie i prowadzenie infolinii oraz serwisu internetowego. Firma zaangażowała 15 swoich pracowników do zarządzania programem CEBA. Największe kwoty umów z Accenture wynosiły od 17 do 38 milionów dolarów. Agencja wyjaśnia, że w momencie, gdy rząd nakazał jej wdrożenie programu w marcu 2020 roku, EDC nie miało odpowiednich zasobów. Poza tym taki program wykraczał poza dotychczasowy zakres działania agencji. Dlatego konieczna była pomoc zewnętrzna.

Program został wdrożony w ciągu dwóch tygodni od momentu przekazania wytycznych przez rząd, podkreśla rzecznik prasowy EDC.

Program CEBA oferował pożyczki dla małych przedsiębiorstw i organizacji non-profit w kwocie do 60 000 dol. Zapisało się do niego prawie 900 000 podmiotów. Zatwierdzono wypłatę 49,2 miliarda dolarów pożyczek.