W przemówieniu wygłoszonym 17 sierpnia w Bibliotece Prezydenckiej Richarda Nixona w Yorba Linda w Kalifornii Vivek Ramaswamy powołał się na George’a Washingtona, Jamesa Monroe i  Nixona, podkreślając realizm i interes narodowy jako przewodnie światła w jego wizji polityki zagranicznej .

Vivek Ramaswamy jest czarnym koniem amerykańskiej kampanii prezydenckiej zdobywając popularność zdroworozsądkowym przekazem.

Ramaswamy  powiedział, że wskrzesi doktrynę Monroe, politykę zapoczątkowaną przez prezydenta Jamesa Monroe w czasie, gdy mocarstwa europejskie zagrażały obu Amerykom.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

„Jeśli jesteś obcym narodem, nie zadzieraj ze Stanami Zjednoczonymi Ameryki na naszej własnej ziemi. Nie testuj nas na naszych wodach ani na półkuli zachodniej, a jeśli to zrobisz, będziesz musiał drogo za to zapłacić. Żadnych chińskich balonów szpiegowskich latających nad połową Stanów Zjednoczonych” – obiecał pan Ramaswamy, wzbudzając  aplauz tłumu.

Ramaswamy zwrócił uwagę, że Tajwan jest obecnie niezastąpionym dostawcą półprzewodników do Stanów Zjednoczonych dla wszystkiego, od elektroniki użytkowej po zaawansowaną broń. Zmniejszenie zależności Ameryki od tych półprzewodników zmieniłoby strategiczną postawę Ameryki.

Kandydat zobowiązał się do zakończenia wieloletniej polityki Stanów Zjednoczonych „strategicznej niejednoznaczności” wobec Tajwanu.

„Powiem jasno Chinom i Tajwanowi, że będziemy bronić Tajwanu, jeśli Chiny zaatakują Tajwan, zanim uzyskamy w tym kraju niezależność w zakresie półprzewodników” — powiedział Ramaswamy, mówiąc, że spodziewa się, że Stany Zjednoczone mogą osiągnąć ten punkt „do końca mojej pierwszej kadencji”.

„Po tym, jak Stany Zjednoczone osiągną niezależność od półprzewodników, zmienią się nasze zobowiązania do wysyłania naszych synów i córek, aby narażać ich na niebezpieczeństwo”, kontynuował, mówiąc, że jego podejście „ożywi współczesny nixonowski realizm”.

Zasugerował, że jego „przejrzystość strategiczna” zachęci Tajwan do zrobienia więcej, aby się bronić.

Wydatki Tajwanu na obronę to tylko nieco ponad 2 procent jego produktu krajowego brutto (PKB).

Pan Ramaswamy powoływał się na Nixona przez całe przemówienie niejednokrotnie podnosił też palce w słynnej pozie Nixona „V jak zwycięstwo”.

Wydaje się, że udana próba Nixona w 1972 r., by wznowić stosunki z Chinami, zainspirowała Ramaswamy’ego, który powiedział, że prezydent, którego drugą kadencję przyćmiła afera Watergate, „zasługuje na pamięć za to, co faktycznie zrobił dla naszej polityki zagranicznej. “

Według Ramaswamy istnieją niesamowite podobieństwa między latami siedemdziesiątymi a dniem dzisiejszym. Stany Zjednoczone ponownie ścierają się z jednoczącym blokiem chińskim i rosyjskim – ale jest jedna kluczowa różnica. „Putin jest nowym Mao” – powiedział.

„Podczas gdy establishment polityki zagranicznej w obu partiach,  próbuje błagać Chiny, aby skłonić Xi Jinpinga do odrzucenia Władimira Putina, to, co naprawdę musimy zrobić, to skłonić Władimira Putina do odrzucenia Xi Jinpinga” – kontynuował.

Ramaswamy oddałby Rosji część Ukrainy, którą zagarnęła w toczącej się wojnie. Zakazałby również przyjęcia kraju do NATO.

„To wielka wygrana dla Putina. Przyznaję to” – powiedział, po czym powiedział, że Stany Zjednoczone będą się cieszyć „większą wygraną”.

„Będę wymagał, aby Rosja wycofała się z sojuszu wojskowego z Chinami. Będę wymagał, aby Rosja usunęła swoją broń nuklearną z Kaliningradu, pasa Rosji, który graniczy z Polską. Wyraził równie sprzeciw wobec obecność na zachodniej półkuli – “nie na Kubie, nie w Wenezueli, nie w Nikaragui, odpadasz” – kontynuował.

„W zamian wznowimy stosunki gospodarcze z Rosją, tak jak zrobił to Nixon z Chinami” – dodał Ramaswamy.

Przekonywał, że utrata poparcia ze strony Rosji odstraszy również Chiny od inwazji na Tajwan.

Ramaswamy dość obszernie omówił Rosję, Chiny i Tajwan, jednak inne kraje często omawiane w kontekście polityki zagranicznej USA pominął – a mianowicie Arabię ​​​​Saudyjską, Izrael i Iran.

Przemówienie w Yorba Linda miało miejsce na kilka dni przed republikańską debatą 23 sierpnia w Milwaukee, gdzie zmierzy się z gubernatorem Florydy Ronem DeSantisem, byłym gubernatorem New Jersey Chrisem Christie i innymi kandydatami, którzy spełnili wiele kryteriów określonych przez Republikański Komitet Narodowy .

Debatujący muszą przysiąc na piśmie, że poprą ewentualnego kandydata partii.

Były prezydent Donald J. Trump nie będzie obecny na debacie.