Ontaryjska NDP wyrzuciła z klubu partii w legislaturze posłankę z Hamilton Center Sarah Jamę prawie dwa tygodnie po opublikowaniu przez nią kontrowersyjnego oświadczenia popierającego Palestyńczyków.

Liderka NDP Marit Stiles stwierdziła w poniedziałkowym oświadczeniu, że chociaż klub dopuszcza różne punkty widzenia, niektóre działania Jamy od czasu jej komentarzy „przyczyniły się do powstania niebezpiecznego środowiska pracy dla personelu”.

„Pani Jama i ja doszliśmy do porozumienia w sprawie utrzymania jej w klubie NDP, co obejmowało współpracę w dobrej wierze. Nasz klub i pracownicy poczynili znaczne wysiłki, aby wesprzeć ją w niewątpliwie trudnym okresie” – powiedział Stiles.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

„Od tego czasu podjęła szereg jednostronnych działań, które podważyły ​​​​naszą wspólną pracę i nadszarpnęły zaufanie jej kolegów”.

Do południa w poniedziałek 29-letnia działaczka na rzecz osób niepełnosprawnych i mieszkalnictwa, która zdobyła mandat w marcowych wyborach uzupełniających, została umieszczona na liście Zgromadzenia Ustawodawczego Ontario jako niezależna.

Wiadomość ta pojawia się po kilku burzliwych tygodniach po jej oświadczeniu z 10 października popierającym ludność Gazy w konflikcie Hamas-Izrael. Oświadczenie to skłoniło premiera Douga Forda do wezwania Jamy do rezygnacji i oskarżenia jej o antysemityzm.

Według jej prawnika Stephena Ellisa i Centrum Prawnego na rzecz Palestyny ​​biuro Jamy przesłało Fordowi w ubiegły czwartek pismo grożąc, że jeśli Ford nie usunie swojego wpisu w mediach społecznościowych i nie przeprosi publicznie, Jama podejmie kroki prawne w związku z zniesławieniem.

„Pani Jama utrzymuje, że post był lekkomyślny i złośliwy” – czytamy w oświadczeniu. „Pani Jama nie będzie tolerować prób premiera Forda zszargania jej reputacji w tak publiczny sposób”.

W odpowiedzi prawnik Forda powiedział, że premier  jest gotowy „zdecydowanie” bronić się, jeśli Jama podejmie kroki prawne.

Jama powiedziała także w piątek na X (wcześniej na Twitterze), że jej pracownikom biura w Hamilton Center polecono pracować zdalnie, ponieważ „otrzymali szereg niepokojących telefonów i e-maili, które wzbudziły u nas wątpliwości co do bezpieczeństwa”.

W oryginalnym oświadczeniu Jamy przesłanym do X wzywano do natychmiastowego zawieszenia broni, a także „zakończenia wszelkiej okupacji ziemi palestyńskiej”.

Skupiła się głównie na terytoriach palestyńskich, mówiąc, że „przemoc i odwet zakorzenione w kolonializmie osadniczym pochłonęły życie zbyt wielu niewinnych ludzi”. Nie wspomniała bezpośrednio o atakach Hamasu.

To oświadczenie wywołało zarówno gniew, jak i poparcie .

Krótko przed oświadczeniem Stilesa Jama przemawiał w poniedziałek w legislaturze. Potwierdziła swoje wsparcie dla Palestyńczyków w Gazie i sprzeciw wobec izraelskich działań wojskowych w odwecie za ataki Hamasu.

„Ponawiam mój apel o natychmiastowe zawieszenie broni przez siły izraelskie oraz o natychmiastowe przywrócenie Gazie żywności, wody, paliwa i elektryczności” – powiedziała Jama. „Pochwalam wielu polityków w Kanadzie, którzy w ostatnich dniach przyłączyli się do tego wezwania, i mam nadzieję, że jeszcze więcej z was zabierze głos”. Opisała historyczne   działania Izraela jako „dominację i okupację ziemi palestyńskiej”.

„Rządy i instytucje w Kanadzie próbują wykorzystać swoją siłę, aby nas uciszyć, uciszyć pracowników, studentów, nauczycieli i miłujących pokój ludzi, którzy ośmielają się wspierać Palestynę” – powiedział Jama. „Do każdej osoby podejmującej ryzyko, by wypowiadać się w sprawie godności i bezpieczeństwa Palestyńczyków: widzę cię, słyszę cię i jestem z tobą”.