Ogromna część terytorium Polski i większość Morza Bałtyckiego zmaga się z zakłóceniami sygnału GPS. Mapę występowania anomalii, aktualizowaną niestety co 24 godziny, zobaczyć można na portalu https://gpsjam.org/.
– Potwierdzam występowanie zakłóceń systemu GPS. W poniedziałek wydaliśmy pierwsze ostrzeżenie w tej sprawie. Wiemy, iż występują problemy z sygnałem GPS, ale zapewniamy wszelkie niezbędne dodatkowe informacje dla załóg powietrznych, aby istniejące problemy nie wpływały na ruch lotniczy nad Polską. Na tę chwilę korzystamy z dodatkowej infrastruktury radarowej i uzupełniamy deficyty systemu GPS. Nie mamy szczegółowej wiedzy na temat przyczyn problemów, bo nie jesteśmy operatorem sygnału GPS (jest nim Departament Obrony Stanów Zjednoczonych – przyp. red.), ale zapewniam, że sobie radzimy i nad Polską można bezpiecznie latać dzięki pracy kontrolerów lotu – tłumaczy w rozmowie z portalem Stefczyk.info Tomasz Modrzejewski, rzecznik prasowy PAŻP.
Choć nie znamy oficjalnych powodów anomalii, to z danych portalu gpsjam wynika, że z wyżej opisanymi zakłóceniami zmaga się ogromna część terytorium Polski, a największe problemy występują na Morzu Bałtyckim.
-❗️Obecnie nad sporą częścią naszego kraju występują zakłócenia sygnału GPS — informuje portal Sekurak. Odnotowujemy takie zakłócenia. Nie znamy konkretnych przyczyn — przekazał w rozmowie z @OnetWiadomosci rzecznik Polskiej Agenci Żeglugi Powietrznej – czytamy w serwisie X na koncie WarNewsPL.
Wszystkie portale internetowe powołują się na opracowanie portalu Sekurak, który zajmuje się tematyką cyberbezpieczeństwa. Wspomniane źródło nie wskazuje jednoznacznej przyczyny występowania ww. anomalii, wskazuje jedynie, powołując się na dyskusje ekspertów, że odpowiadać za zakłócenia mogą np. ćwiczenia NATO
