Premier Justin Trudeau spotęgował w czwartek ataki na swojego głównego rywala, lidera opozycji Pierre a Poilievrea próbując skonsolidować swój klub parlamentarny przed kolejną sesją.
Liberalni parlamentarzyści zorganizowali trzydniową naradę klubu w Ottawie, aby wzmocnić morale partii po miesiącach sondaży, które sugerują, że aż połowa z nich straciłaby mandaty, gdyby wybory odbyły się dzisiaj .
To podbudowanie morale obejmowało bardziej energiczną walkę z konserwatystami i ich przywódcą Pierrem Poilievre, którego ostre ataki na Trudeau jako oderwanego od rzeczywistych problemów, przed którymi stoją Kanadyjczycy, okazały się skuteczne.
W 30-minutowym przemówieniu Trudeau wspomniał Poilievre’a z imienia i nazwiska co najmniej dziewięć razy, a jego partię co najmniej 10 razy. „Pamiętajmy, że w sprawach mających głębokie znaczenie w codziennym życiu Kanadyjczyków Pierre Poilievre i jego zespół głosowali przeciwko kanadyjskiemu zasiłkowi na dziecko, czyli zasiłkowi Canada Dental Care” – mówił Trudeau. – Głosowali przeciwko opiece nad dziećmi za 10 dolarów dziennie i głosowali przeciwko programom dla seniorów”.
Trudeau powiązał także Poilievre z retoryką Tuckera Carlsona, który w tym tygodniu wygłaszał przemówienia w Calgary i Edmonton.
Carlson głośno opowiadał się za rozwiązaniem konfliktu na Ukrainie po myśli Rosji, co coraz częściej postulują także Republikanie i zwolennicy Donalda Trumpa.
Trudeau złączył Poilievre’a i konserwatystów z tym stanowiskiem wskazując na głosowanie przeciwko aktualizacji umowy o wolnym handlu Kanady z Ukrainą.
„Moją pierwszą rozmowę w tym roku wykonałem z Wołodymyrem Zełenskim, który chciał się dowiedzieć, czy Kanada nadal stoi po jego stronie, że Kanadyjczycy nadal są po jego stronie” – powiedział Trudeau. -Powiedziałem mu, że rząd Kanady i większość partii w Izbie nadal będą go popierać, ale Pierre Poilievre i jego konserwatyści zdecydowali się głosować przeciwko wsparciu dla Ukrainy, nazywając ją odległą obcą krainą, aby uspokoić apologetów Putina, takich jak Tucker Carlson i tych, którzy mu to umożliwiają”.
Zanim Trudeau przemawiał, czterech ministrów z jego gabinetu pojawiło się razem, aby potępić wystąpienia Carlsona w Kanadzie i udział premier Alberty Danielle Smith w ich promowaniu.
Oskarżyli Carlsona o homofobiczny żart na temat Trudeau, a Smith o promowanie przemocy za to, że poprosiła Carlsona o umieszczenie Ministra Środowiska Stevena Guilbeaulta na „celowniku”. Liberałowie publikują reklamy i atakują Poilievre za importowanie polityki Donalda Trumpa i jego retoryki „Make American Great Again”, czyli MAGA, do Kanady.
Zapytany, czy Poilievre zareagował na te komentarze, jego rzecznik Sebastian Skamski (mówiący biegle po polsku syn polskich imigrantów) określił liberałów jako „zdesperowanych”.
„Justin Trudeau i jego oderwani od rzeczywistości liberałowie po raz kolejny gonią w piętkę, aby odwrócić uwagę od cierpienia, jakie wyrządzają Kanadyjczykom przez osiem lat sprawowania władzy” – powiedział Skamski. „W sytuacji, gdy miliony Kanadyjczyków są zmuszone polegać na bankach żywności, a coraz więcej ludzi z klasy średniej popada w bezdomność, Trudeau i jego zdesperowani ministrowie próbują odwrócić uwagę Kanadyjczyków mając nadzieję, że zapomną o nędzy spowodowanej przez politykę liberałów”.
Torysi oświadczyli, że stoją po stronie Ukrainy a głosowali przeciwko ustawie o wolnym handlu, ponieważ zawiera ona sformułowania dotyczące promowania cen emisji dwutlenku węgla.
Ukraina od kilku lat ma własną cenę emisji dwutlenku węgla. Przepisy dotyczące aktualizacji umowy o wolnym handlu zawierały klauzulę wzywającą zarówno Kanadę, jak i Ukrainę do promowania cen emisji dwutlenku węgla.
Liberałowie postrzegają głosowanie konserwatystów przeciwko ukraińskiej ustawie jako główny słaby punkt Poilievre’a. Wielu liberałów powiedziało w czwartek w drodze na spotkanie, że są optymistami i mocno wierzą, że uda im się wyjść z kryzysu po spadku sondaży.
„Myślę, że zaczynamy porównywać naszą wizję Kanady, liberalną wizję Kanady z konserwatywną wizją Kanady, która zakłada po prostu cięcia, cięcia, cięcia i wprowadzanie Kanady w depresję” – powiedział Minister Spraw Północnych Dan Vandal.
Liberałowie zgotowali Trudeau owację na stojąco po jego przybyciu, ale być może wyraźną oznaką zmęczenia i ostrożności wiernych szeregów była nieudana próba skandowania „jeszcze cztery lata”.
za The Sun
