Według raportu Canada Mortgage and Housing Corporation (CMHC), który uwzględniał nowy najwyższy poziom średniego czynszu krajowego, w 2023 r. ogólny wskaźnik pustostanów na wynajem w Kanadzie osiągnął nowy najniższy poziom – 1,5%.

Wskaźnik pustostanów jest najniższy od 1988 r., kiedy CMHC rozpoczęło rejestrowanie tego wskaźnika. Odzwierciedla procent dostępnych mieszkań w porównaniu do liczby nieruchomości na wynajem w całym kraju.

Niższa stawka zazwyczaj oznacza większą konkurencję wśród najemców i większą zachętę dla właścicieli lokali do podnoszenia stawek.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

„Chociaż większość kanadyjskich miast odnotowała zwiększoną podaż lokali czynszowych, nie wystarczyła ona, aby dotrzymać kroku rosnącej presji popytowej” – czytamy w komunikacie prasowym CMHC opublikowanym w środę.

Korporacja twierdzi, że wyższe oprocentowanie kredytów hipotecznych sprawia, że ​​posiadanie domu jest dla wielu poza zasięgiem, co oznacza, że ​​więcej osób pozostaje na rynku wynajmu.

Średni czynsz w Kanadzie w górę
Z raportu wynika, że ​​ceny wynajmu mieszkań z dwiema sypialniami „gwałtownie wzrosły” do ośmiu procent.

W rezultacie najemcy płacili za te mieszkania średnio 1359 dolarów miesięcznie, co stanowiło skok przewyższający zarówno inflację (4,7 procent), jak i wzrost płac (pięć procent).

CMHC twierdzi, że aby cenę   uznać za przystępną, powinna ona stanowić mniej niż 30 procent miesięcznych dochodów najemcy.

Najemcy o niższych dochodach musieli stawić czoła znacznej konkurencji w poszukiwaniu przystępnych czynszów. W niektórych miastach znalezienie takich lokali było prawie niemożliwe.

Według CMHC odsetek mieszkań, które można uznać za przystępne dla 20 procent osób o najniższych dochodach, w Vancouver, Ottawie i Toronto wynosił „statystycznie zero”.

W Edmonton lokale te zajmowały 12,7% całkowitej powierzchni. W Calgary zaledwie 3,1 procent mieszkań miało stawki, które najemcy o niższych dochodach mogliby uznać za przystępne.

Montreal był pod tym względem wyjątkiem – 18,1% mieszkań było dostępnych po przystępnych cenach dla osób o niskich dochodach. Jednak wiele z tych mieszkań to kawalerski  lub mieszkania z jedną sypialnią, które mogą być za małe dla rodzin.