Stolica Polski Warszawa wyda w ciągu najbliższych dwóch–trzech lat 117 milionów złotych (30 milionów USD) na schrony przeciwlotnicze i inne środki bezpieczeństwa – oznajmił w środę prezydent miasta.
Podczas gdy Polska, członek NATO, zapewnia obywateli, że jej miejsce w sojuszu NATO gwarantuje bezpieczeństwo , wojna za wschodnią granicą pobudziła przygotowania do potencjalnych uderzeń.

„Z własnej inicjatywy dokonaliśmy inwentaryzacji   schronów” – powiedział Rafał Trzaskowski na konferencji prasowej po opublikowaniu raportu Najwyższej Izby Kontroli w sprawie wyposażenia schronów przeciwlotnicznych w kraju.
Jak wynika z kontroli, na miejsce w schronie może liczyć niecałe 4% mieszkańców.
W raporcie stwierdzono również, że brakuje podstawowych przepisów dotyczących schronów, w tym niezbędnego wyposażenia i norm technicznych wymaganych od konstrukcji ochronnych.

Podziemne parkingi i stacje metra to jedne z około 7 milionów metrów kwadratowych powierzchni w Warszawie, które mogłyby służyć za schrony – dodał burmistrz.
„117 mln zł na poprawę bezpieczeństwa – to pieniądze na najbliższe dwa, trzy lata i jesteśmy gotowi przeznaczyć na ten cel kolejne środki” – dodał Trzaskowski.
Poinformował, że szpitale będą przygotowane na zagrożenia, a społeczeństwo zostanie przeszkolone, jak postępować w sytuacji awaryjnej.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU