ścieżka jest taka sama jak zawsze, w każdym kryzysie, rząd Ontario nie był w stanie zapewnić odpowenich dostaw potrzebnych rzeczy, jak odkażacze spirytusowe, dzisiaj rosną ceny rząd, podejmuje “walkę ze spekulantami” – skąd my to znamy? Tymczasem wyższa cena skłoniłaby więcej firm do produkcji – niepotrzebne byłyby apele rządzących “konserwatystów” i “wolnorynkowców”. Podobne mechanizmy interwencji państwowej znane są z historii wielu państw i wielu kryzysów. Kończą się tym samym – czarnym rynkiem wezwaniami do jego ukrócenia i zapewnienia porządku do rządów “silniejszej” ręki – tak było w Argentynie, tak było w wielu innych państwach