47-letni policjant z Toronto, konstabl Ronald Joseph, został aresztowany w związku z podejrzeniem o udział w “kartelu lawetowym”. Joseph służył w miejskiej policji przez 11 lat.

Konstabl bezprawnie korzystał z policyjnego sprzętu, przekazywał policyjne dane, a poza tym był właścicielem wypożyczalni samochodów i posiadał dwie lawety, które obsługiwali członkowie kartelu. Podejrzany policjant pozwalał grupie właścicieli lawet na podsłuchiwanie prywatnych rozmów między oficerami. Dzięki temu laweciarze pierwsi wiedzieli, gdzie doszło do wypadków i mogli tam pojechać, by zgarnąć klientów do holowania.

Pracownicy kilku firm holujących mieli dostęp do trzech skradzionych radioodbiorników policyjnych, z których co najmniej jeden został skradziony przez funkcjonariusza policji. Radia udało się odzyskać. Jedno zaginęło w lutym 2018 roku, co pozwala przypuszczać, że zmowa właścicieli lawet ciągnęła się przez co najmniej dwa lata.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Członkowie kartelu przekazywali sobie policyjne informacje o kolizjach za pośrednictwem specjalnej aplikacji. Aby mieć do niej dostęp, laweciarze płacili miesięczny abonament.

Policyjny wydział ds. standardów zawodowych, który zajmuje się przestrzeganiem zasad etyki, zajął się sprawą kradzieży radioodbiorików w sierpniu.