Policja Halton wyjaśniła  ​​17 lipca 2020 r po incydencie w Oakville, że  „w żaden sposób” nie wspiera nazizmu
„ Przepraszamy za wszelkie szkody spowodowane przez dezinformację, która sugeruje, że nasze organa w jakikolwiek sposób wspierają nazizm”. brzmiało oświadczenie wydane przez rzecznika policji Halton.

A wszystko to w związku z  komunikatem tej samej policji wydanym 22 czerwca, informującym że policjanci badają „incydent motywowany nienawiścią” na cmentarzu ukraińskim  St. Wołodymyra w Oakville.

Incydent polegał na tym, że nieznana osoby/osoby namalowała napis „nazistowski pomnik wojenny” na kamiennym cokole upamiętniającym żołnierzy 14 Dywizji SS  Waffen SS Galizien czy też Hałyczyna

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Dywizja ta, znana również jako 14. Waffen Grenadier Division of SS (1. galicyjska), była niemiecką formacją wojskową  złożoną głównie z ochotników o ukraińskim pochodzeniu etnicznym walczącą po stronie Rzeszy podczas II wojny światowej.

Określają incydent jako potencjalne przestępstwo z motywowane nienawiścią, policja zasugerowała, że ​​grupą potrzebującą ochrony są… naziści.

„ Wstępne informacje zebrane przez śledczych wskazały, że graffiti mogło być motywowane nienawiścią, wobec możliwej do zidentyfikowania grupy Ukraińców jako takich, lub ukraińskich członków tego ośrodka kultury”, wyjaśniła policja.

Policja dodała, że ​​nadal prowadzone jest dochodzenie w tej sprawie. Obecnie incydent określa się jako wandalizm

Zgodnie z kanadyjskim kodeksem karnym każdy, kto publicznie nawołuje lub propaguje nienawiść wobec możliwej do zidentyfikowania grupy poprzez naruszanie pokoju, jest winny popełnienia przestępstwa.

Żadna osoba nie zostanie jednak skazana za to przestępstwo, jeżeli zostanie ustalone, że  stwierdzenia te  były prawdziwe lub, że uczyniono je w dobrej wierze.


Policja regionalna z Halton poinformowała, że sprawa pomalowania sprayem ukraińskiego memoriału, która początkowo była traktowana jako zbrodnia nienawiści, będzie uznawana za akt wandalizmu.

Memorial w Oakville jest poświęcony tym, którzy służyli w 14 Dywizji Grenadierów Waffen SS (1 ukraińska zwana „Galicja”). Pomnik znajduje się na ukraińskim cmentarzu św. Wołodymira w Oakville. Dywizję tworzyli Ukraińcy, którzy zgłosili się do wojska Hitlera w 1943 roku. Dywizja była oskarżana o zbrodnie przeciwko Polakom i Żydom.

Według policji z Halton graffiti na pomniku pojawiło się około 21 czerwca. Policja po incydencie podała, że będzie go badać jako przestępstwo motywowane nienawiścią. W tamtym czasie nie publikowano zdjęć pomnika. Policja twierdziła, że nie chce w ten sposób przyczyniać się do szerzenia nienawistnych haseł. Na pomniku napisano „Nazi war monument”.

Potem jednak okazało się, kogo ma upamiętniać monument. W piątek policja opublikowała wyjaśnienie. „Na wstępie śledczy uznali, że incydent jest motywowany nienawiścią do Ukraińców ogólnie. Policja nie przypuszczała, że ściśle określoną grupą, do której kierowane jest graffiti, są naziści”. Szef policji z Halton, Stephen Tanner, zamieścił na twitterze komentarz, w którym pyta w ogóle o zasadność stawiania takiego pomnika. Ostatecznie policja doszła do wniosku, że będzie traktować incydent jako akt wandalizmu.

Bernie Farber z Canadian Anti-Hate Network, odpowiadając na wpis Tannera, zasugerował, że może wydarzenie stanie się przyczyną rozpoczęcia przeglądu wszystkich pomników w Kanadzie, które gloryfikują nazistów lub osoby, który służyły w nazistowskich służbach.

Pomnik w Oakville wzbudził już kontrowersje w 2017 roku. Ambasada Rosji pisała o nim na twitterze mówiąc o pomnikach stawianych nazistom. Wtedy prezes Kongresu Ukraińsko-Kanadyjskiego powtarzał, że Ukraińcy nie współpracowali z nazistowskimi Niemcami.