Konwój stoi w Ottawie, atmosfera niesamowita, a różni ludzie różne plotą androny. Oto, na przykład, dowiedzieliśmy się od prezesa KPK p. Janusza Tomczaka, że pan Leszek Szostak nie reprezentuje Polonii kanadyjskiej, no cóż, Leszek Szostak reprezentuje Leszka Szostaka i myślę, że o wiele większą grupę ludzi niż – z całym szacunkiem – pan Janusz Tomczak, tym bardziej, że jakoś nie widziałem, by KPK zabierał głos w sprawie uniemożliwienia/ograniczania kontaktu z Polską nam, ludziom niezaszczepionym. Jako mieszkający tutaj Polak chciałbym usłyszeć co na ten temat sądzi organizacja, która rzekomo mnie według p. Tomczaka reprezentuje, a tymczasem wiele słyszę na ten temat od p. Leszka Szostaka.
Jakoś p. Tomczak nie zabierał głosu, gdy jacyś tutejsi aborcjoniści przedstawiali siebie w Polsce jako „głos Polonii kanadyjskiej”, najwyraźniej uwrażliwienie pana Tomczaka jest czymś wektorowane.
•••
W Polsce prace nad ustawą, która umożliwi występowanie na drogę sądową przeciwko ludziom, których podejrzewamy, że nas zarazili .
To mi przypomina procesy w Rwandzie, gdzie po tamtejszym ludobójstwie pracowały sądy mające szerzyć pojednanie. Jak opowiadał znajomy operator filmowy, zapytano pewnego człowieka który maczetą zaszlachtował sąsiadów, czemu to zrobił, a on mówi, że nie wie, no i tu padła podpowiedź, „może ktoś na ciebie urok rzucił”, a on mówi „może być”, więc sąd pyta, „a wiesz kto?”. A oskarżony wyciąga palec i wskazuje – podejrzewam że ten.
No i proszę niech Państwo zgadną kogo natychmiast zabrano z sali sądowej ?
•••
Na koniec zapraszam wszystkich, którzy popierają naszych polskich trakerów protestujących w Ottawie do oflagowania samochodów. Bądźmy razem.

Andrzej Kumor