Co dalej?

        Po niedzielnych ćwiczeniach wojsk Białorusi i Rosji nad granicą z Ukrainą obaj przywódcy zdecydowali, że wspólne wojska pozostaną tam jeszcze miesiąc.

        Na granicy z Ukrainą wojska Rosji stoją już ponad 100  dni i to moc kosztuje, a morale wojsku padają. Więc Putin będzie musiał znaleźć jakieś zgrabne wyjście z patowej sytuacji i pytanie czy Tachów mu w tym pomoże.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Ćwierć środki

        20 dni temu w Toruniu na  Akademii o. Rydzyka była spora konferencja na temat Convirusa. Mów było sporo i wielkich na pęczki. Można było wszystko obejrzeć na TVTrwam, ale nie wezwano do ogólno-krajowej modlitwy, by plaga się skończyła.

Tulsi Gabbard

        Major US Army z pochodzenia hinduska, demokratka i od dwóch kadencji posłanka do Kongresu  z Hawajów w wywiadzie powiedziała:

        Kraje zachodnie nie spieszą się przyjąć Ukrainy do NATO więc trzeba było Putinowi  ustąpić i dać jak najbardziej formalną deklarację nie przyjmowania Ukrainy do NATO.

Ile to kosztowało?

        Ciekawy jestem, jakie ponieśli wydatki Rosjanie na pobrzękiwaniu szabelkami nad granicą Ukrainy i ile odpowiedź na to kosztowała Zachód?

 

 Wolność słowa na Ukrainie

Od 7 lat zamknięto tam 6 prywatnych kanałów i grozi zamknięciem kolejnego -Nasz –

Nad granicą z Białorusią

        Pojedyncze ludki przedzierają się przez granicę. Buduje się zaporę, ale niewiadomo ilu uchodźców pozostało na  Białorusi i gdzie są oni rozmieszczeni.

Antypolonizm

        Bywał od XXw. szczególnie w Niemczech i Rosji. Przejawił się w obu okupacjach, ale odrodził się też w drugiej polowie XX w. za sprawą Żydów. Co gorsza, pojawia się tam, gdzie jego nie było i zupełnym skandalem jest, że za pieniądze polskich podatników ukazały się antypolskie filmy, jak Pokłosie czy książki imć Grabowskiego i pani Boni.

        Tymczasem Ministerstwa Kultury odmawia finansowania propolskich książek opisujących ile dobrego Polacy narażając się na śmieć zrobili dla Żydów.

Kiedy?

        Nie ma tygodnia, by nie było jakiejś antypolskiej deklaracji UE, a tymczasem mało kto podnosi sprawy wystąpienia Polski z tego „dostojnego” i w istocie wrogiego Polsce grona.

Polecam tekst z internetu:

        Polexit? Lisicki: Trzeba rozpocząć dyskusję nt. wyjścia Polski z UE. Polexit nie musi być katastrofą

CO NAS OBCHODZI UKRAINA?

        Pod takim tytułem jest doskonały tekst ks Isakowicz-Zalewskiego: Dziś sytuacja Polaków na Ukrainie jest zła.

        Wystarczy wybić w interencie i dowiemy się dużo a t tymi słoami wypowiedzanymi 4 lat temu się całkowiecie zgadzam.

Aleksander Pruszyński