Jak podaje CBC na podstawie dziennikarskiego śledztwa samochody skradzione z Ontario i Quebecu są otwarcie reklamowane i sprzedawane w krajach Afryki Zachodniej, w tym w Nigerii i Ghanie, nawet bez zdejmowania ontaryjskich rejestracji. Złodzieje wybierają pojazdy z odpalaniem na guzik push-to-start.
Eksperci twierdzą, że zapłon typu „push-to-start”, pozwala złodziejom szybko i łatwo ukraść pojazdy na wysyłkę za granicę, gdzie popyt na samochody kanadyjskie jest wysoki ze względu na ich niezawodność i dostępność części, a także fakt że konsekwencje prawne dla złodziei w Kanadzie są niewielkie.
„Niskie ryzyko, wysoka nagroda”, twierdzi Det. Greg O’Connor z policyjnej jednostki ds. przestępczości samochodowej w Peel – ten rodzaj kradzieży samochodu wiąże się z niskimi kosztami ogólnymi i zajmuje niewiele czasu, a samochody można załadować do kontenerów i wysłać w ciągu kilku godzin.
Policja w Peel Region twierdzi, że 80 do 85 procent kradzieży pojazdów jest związanych z przestępczością zorganizowaną i przeznaczonych do transportu za granicę, wiele z nich do Afryki Zachodniej.
Po wejściu do samochodu złodzieje zazwyczaj podłączają programator klucza – dostępny za mniej niż 1000 dol. online – do portu diagnostyki pokładowej (OBD), zwykle znajdującego się pod kierownicą. Za pomocą tego portu złodzieje mogą zaprogramować klucz pasujący do pojazdu. Można to zrobić w prawie każdym pojeździe z zapłonem push-to-start. Pojazdy z fizycznym kluczykiem wymagają osobnego narzędzia do jego sklonowania . Gdy pojazd zostanie skradziony i pozostawiony w jakimś miejscu aby upewnić się, że nie jest śledzony, zostaje dostarczony do Montrealu lub Halifaxu i w ciągu zaledwie 24 godzin wysłany w kontenerze
Modele CR-V Hondy, Highlander Toyoty, RX Lexusa i F-150 Forda to jedne z najpopularniejszych kradzionych w Kanadzie. O’Connor twierdzi, że kradzież tych pojazdów zabiera od 2 do 13 minut.
za cbc
