Kanada ma opinię jednego z najlepszych krajów na świecie dla imigrantów. Niestety coraz większe opóźnienia w systemie imigracyjnym, brak komunikacji i przejrzystości działania rozwiewają marzenia wielu. Z danych Immigration, Refugees and Citizenship Canada (IRCC) opóźnienia w rozpatrywaniu wniosków imigracyjnych we wszystkich kategoriach sięgnęły 2 milionów aplikacji. W marcu było to 1,8 miliona.
Meghrajsinh Solanki, analityk biznesowy mieszkający w Windsor, Ont., od prawie trzech lat czeka na rozpatrzenie wniosku o stałą rezydencję dla swojej rodziny. We wrześniu 2019 roku złożył wniosek wraz ze swoją żoną, która przebywa w Indiach, w ramach programu Canadian Experience Class (CEC). Od ponad czterech miesięcy status sprawy się nie zmienia. IRCC wstrzymało przyjmowanie wniosków w ramach CEC we wrześniu 2021, ale w tym roku w lipcu ma ponownie uruchomić nabór.
Solanki mówi, że kupił nawet dom w Kanadzie. Razem z żoną chcieli tu mieszkać i wychowywać dzieci. On na razie mieszka w Kanadzie mając wizę pracowniczą. Dwukrotnie składał wniosek o wizę dla żony, ale za pierwszym razem otrzymał decyzję odmowną. Teraz czeka na rozpatrzenie drugiej aplikacji. Mówi, że doświadczenie z kanadyjskim systemem imigracyjnym jest dla niego tak frustrujące, że chciał już dać spokój i wracać do Indii, do żony. Dodaje, że najgorsze jest nie tyle czekanie, co kompletny brak komunikacji.
Caroline Haiashi, pracująca w służbie zdrowia matka dwójki dzieci z Hamilton, również czeka na stałą rezydencję. Jej mąż wciąż jest w Brazylii. W tym roku ich syn, przebywający z matką w Kanadzie, kończy 12 klasę i chciałby rozpocząć studia na uniwersytecie, ale w obecnej sytuacji państwo Haiashi musieliby płacić czesne takie jak w przypadku studentów zagranicznych.
Gdy zaczęła się pandemia, IRCC zamknęło sporo biur stacjonarnych, odwołało przesłuchania, przysięgi, spotkania i skierowało swoich pracowników do pracy zdalnej.
Do tego rząd federalny uruchomił nowe programy imigracyjne, co przyczyniło się do zwiększenia liczby napływających wniosków. W kwietniu ubiegłego roku ruszyła nowa ścieżka, która miała pozwolić 90 000 niezbędnych pracowników i absolwentów studiów międzynarodowych uzyskanie statusu stałego rezydenta. We wrześniu, po upadku rządu w Afganistanie, Kanada zobowiązała się do przesiedlenia co najmniej 40 000 afgańskich uchodźców. Ostatnio w marcu rząd Trudeau wprowadził specjalne przepisy dla Ukraińców uciekających przed wojną, które umożliwiają nieokreślonej liczbie osób uzyskać tymczasowe wizy.
Stephen Green z firmy prawnej Green and Spiegel LLP mówi, że w centrum imigracyjnym w Etobicoke na dystrybucję oczekuje ponad 5000 kart stałych rezydentów. Niektóre powinny być odebrane przez osoby, które są obecnie za oceanem, a wcześniej czekały na nie ponad rok.
Stali rezydenci, którzy starają się o obywatelstwo, muszą czekać średnio 27 miesięcy. W przypadku Caroliny Marcucci z Montrealu to nawet dłużej. Kobieta wysłała swoje dokumenty we wrześniu 2019 roku. W sierpniu ubiegłego roku zdała egzamin na obywatela. Teraz czeka na wyznaczenie terminu przysięgi. Skarży się, że na infolinię agencji nie można się dodzwonić. Trzeba czekać 2-3 godziny, by z kimkolwiek porozmawiać.
Problemy z komunikacją dotyczą też osób, które składały wnioski o stałą rezydencję będąc za granicą. Solanki mówi, że IRCC nie chciało odpowiedzieć na jego pytania i odesłało go do biura wizowego w New Delhi i skorzystania z tamtejszego formularza kontaktowego. Niestety dostawał tylko odpowiedzi wysyłane automatycznie, niezawierające zbyt wiele treści.
IRCC w oświadczeniu napisało, że opóźnienia nawarstwiają się w dużej mierze spowodowane zamknięciami biur ze względu na COVID-19. Departament zapewnia, że modernizuje swoje usługi, zamierza wprowadzać testy internetowe, wirtualne przysięgi, a także nowe narzędzie do śledzenia swojej sprawy. W styczniu agencja rozszerzyła stosowanie zaawansowanych narzędzi analitycznych do sortowania i wspomagania procesowania wniosków.
Rząd federalny zwiększył też finansowanie IRCC. W aktualizacji budżetu na 2021 rok agencja otrzymała dodatkowe 85 milionów dolarów na skrócenie czasów oczekiwania na rozpatrzenie wniosków. Minister imigracji Sean Fraser powiedział, że większość funduszy będzie przeznaczona na zatrudnienie dodatkowych pracowników.
W budżecie na rok 2022 Ottawa zapisała 2,1 miliarda dol. przez pięć lat na obsługę nowych rezydentów i rozpatrywanie wniosków.
Faktem jest, że Kanada potrzebuje imigrantów. Obecnie więcej niż jeden na pięciu dorosłych pracowników zbliża się do emerytury. Dlatego imigracja jest potrzebna, by utrzymać rozwój gospodarczy.
