Klienci sieci telefonii komórkowej Rogers i Fido oraz świadczonych przez koncern Rogersa i Fido usług internetowych od godziny 2.20 rano we wtorek zostali pozbawieni łączności

Awaria uniemożliwiła wielu Kanadyjczykom skontaktowanie się z numerem pogotowia, straży i policji 9-1-1, a także doprowadziła do ​​zakłóceń usług bankowych Interac.

Do godziny 8:30 firma nie wydała żadnego formalnego komunikatu dotyczącego awarii, ale zgodnie z dostępną w sieci mapą awarii Rogersa problemy dotyczą całego kraju. Chociaż wydaje się, że najbardziej dotknięte jest Ontario.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Hashtag #internetdown zyskał popularność w piątek rano, a wielu Kanadyjczyków wyrażało frustrację z powodu braku łączności. Niektórzy apelowali do “jakiegoś pracownika Rogersa”, by skoczył do Starbucksa i przy pomocy ogólnie dostępnych połączeń innych prowajderów zatwittował co się dzieje.
Policja ostrzegała, by korzystać z innych możliwości, zaś analiza połączeń wykazywała w Kanadzie spadek o 25 proc.