Amerykańska Administracja Bezpieczeństwa Transportu (TSA) przedłużyła wymóg, aby osoby niebędące obywatelami USA, niebędące imigrantami, przedstawiały dowód “pełnego szczepienia” przeciwko COVID-19 w celu wjazdu do kraju. To sprawia, że Stany Zjednoczone są jednym z nielicznych krajów zachodnich, które podtrzymują taki nakaz.
Decyzja ma miejsce pomimo faktu, że szczepienia nie zapobiegają zarażeniu wirusem . Wraz z rosnącym wzrostem tak zwanych „przełomowych przypadków”, badania pokazują , że zastrzyki faktycznie zwiększają szanse na zarażenie się wirusem.
Odnowienie ograniczeń granicznych USA zostało ogłoszone 4 listopada i wygaśnie 8 stycznia 2023 r. Obecne ograniczenia – które wymagają od gości i tymczasowych mieszkańców okazania dowodu szczepienia COVID-19, aby wjechać do kraju – miały wygasnąć 8 listopada.
Zgodnie z warunkami rozszerzonych ograniczeń granicznych operatorzy linii lotniczych muszą zapewnić by pasażerowie przed wejściem na pokład okazali papierowy lub cyfrowy dowód przyjęcia zastrzyków COVID lub dostarczyli dokumenty wyszczególniające zwolnienie z takich wymogów.
Ograniczenia nie dotyczą obywateli USA i stałych mieszkańców.
TSA uzasadnił kontynuację restrykcji, twierdząc, wbrew temu, że szczepionki nie zapobiegają transmisji COVID, że:
zasady te mają na celu ograniczenie ryzyka, że COVID-19, w tym warianty wirusa wywołującego COVID-19, zostaną wprowadzone, przeniesione i rozprzestrzenione w Stanach Zjednoczonych i w ich obrębie, potencjalnie przytłaczając amerykańską opiekę zdrowotną zagrażając zdrowie i bezpieczeństwo Amerykanów i bezpieczeństwu systemu lotnictwa cywilnego.
