Lider federalnej partii konserwatywnej, Pierre Poilievre, powtórzył, że jest za wolnością wyboru, jeśli chodzi o szczepienia przeciwko COVID-19 i popiera pokojowe protesty Konwoju Wolności, który walczył z wprowadzonymi przez Ottawę nakazami szczepień. Poilievre powiedział, że był tego zdania zanim Konwój przyjechał do stolicy, później podczas protestów w Ottawie i uważa tak do dzisiaj. „Popieram pokojowych i przestrzegających prawa demonstrantów, którzy protestowali w obronie swojego życia i wolności, potępiam natomiast tych, którzy łamali prawo i blokowali infrastrukturę krytyczną”, mówił lider konserwatystów w Vancouver.
Poilievre został zapytany przez dziennikarza o to, co myśli na temat trwającego śledztwa parlamentarnego w sprawie wprowadzenia stanu wyjątkowego. Odparł, że jego zdaniem można generalnie popierać ideę wolnego wyboru w sprawie szczepienia i respektować prawo kierowców ciężarówek do zarabiania na swoje utrzymanie, a jednocześnie pociągnąć do odpowiedzialności te osoby, które zachowywały się nie tak, jak powinny”.
Poilievre na początku wypowiadał się pozytywnie o Konwoju Wolności i ganił media tzw. głównego nurtu za zajmowanie stanowiska liberalnego. W 2021 roku nie zabierał głosu w sprawie nakazów szczepień, w przeciwieństwie do posłanki Leslyn Lewis, która przy wielu okazjach krytykowała lockdowny i nakazy szczepień mówiąc, że są szkodliwe.
Przesłuchania komisji rozpatrujące słuszność wprowadzenia stanu wyjątkowego rozpoczęły się 13 października. Mają potrwać sześć tygodni. Zeznawać będzie co najmniej 65 świadków, wśród nich premier Trudeau i wielu jego ministrów.
