W minioną niedzielę w Centrum Kultury im. Jana Pawła II w Mississaudze znany bloger i komentator Artur Kalbarczyk spotkał się z Polakami. Poruszano bardzo szeroką gamę tematów.

        Całość spotkania była transmitowana na żywo na kanale p. Kalbarczyka.

        Przed spotkaniem były p.o. prezesa Gminy 1 Związku Narodowego Polskiego w Kanadzie Bartłomiej Habrowski wyjaśnił okoliczności odwołania spotkania z p. Kalbarczykiem w lokalu Związku na Judson:

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

        – Nie jestem w stanie tego zreferować w ciągu trzech minut, bo problem jest o wiele głębszy, mógłbym na ten temat mówić nawet godzinę,  na samym wstępie serdecznie Państwa przepraszam, że to spotkanie planowane już od jakiegoś czasu w Gminie Pierwszej Związku Narodowego Polskiego niestety nie mogło się odbyć w zasadzie nie   z winy gminy pierwszej, lecz zostało to spowodowane decyzją Zarządu Głównego. Nie będę wchodził w szczegóły powiem tylko bardzo krótko, że to niestety był bardzo nieszczęśliwy precedens, że po raz pierwszy Zarząd Główny Związku Narodowego Polskiego w ten sposób zareagował ingerując w sprawy wewnętrzne gminy.

        O powodach już nie będę mówił bo musiałbym mieć zupełnie inną prelekcję w innym miejscu, innym czasie, więc jeszcze raz serdecznie państwa przepraszam. Problem jest bardzo nabrzmiały jest bardzo poważny ale to wiąże się z zupełnie inną sprawą z jeszcze bardziej poważną; jesteśmy bardzo liczną Polonią w samym sercu GTA, czyli jest nas tutaj w Wielkim Toronto ponad 300 000. To jest wspaniała liczba, ale niestety boleję nad tym od wielu lat,   jestem starym Polonusem, od wielu lat ta liczebność niestety się nie przekłada na aktywność; są nacje, są grupy etniczne, które są dużo mniej liczne niż my, a mają paru posłów na poziomie prowincjonalnym paru posłów na poziomie federalnym, we władzach miejskich, a my w zasadzie mamy prawie zero.

        Dodam tylko od wielu lat robię co mogę jeszcze jako do niedawna prezes Toronto KPK byłem jedyną osobą, która wystąpiła ze zdecydowanym sprzeciwem przeciwko ustawie S447. Nikt inny się nie dołączył. Ostatnio zresztą rozpaczliwie walczyliśmy o prawa Radia Maryja i Rodziny Radia Maryja; znów byliśmy jedynym okręgiem, który wysłał oficjalnie list do Polonii, róbmy coś, bo to nie jest kwestia religii, to jest kwestia głęboka i duża – patriotyzm, aktywność, religia – to wszystko jest razem związane. Znów byliśmy jedynym okręgiem, który starał się to podtrzymać.

        Tak że problem jest bardzo głęboki w takim swoim malutkim komentarzu na Facebooku powiedziałem staropolskie przysłowie ryba psuje się od głowy, a to, co się dzieje w Kanadzie teraz, dla mnie, tak jak mówiłem to są czarne dni sądownictwa, nie wiem czy państwo się w tym orientują, wczoraj była decyzja tej pseudoobiektywnej komisji rządowej, nie będę komentował…

        Artur Kalabarczyk, w swoim wystąpieniu mówił m.in. o nadchodzącym resecie finansowym, walce z inflacją, wojnie na Ukrainie, o ograniczeniu świadomości politycznej Polaków w Polsce (w tym jego własnej rodziny), potrzebie działania politycznego i społecznego. Wskazał też na Pierrea Poilievrea – lidera federalnej partii konserwatywnej jako nadzieję na poprawę sytuacji w Kanadzie. W Stanach Zjednoczonych widzi taką nadzieję w powrocie Donalda Trumpa a także wyrokach Sądu najwyższego, który ostatnio postanowił rozważyć skargę, która jeśli zostanie uwzględniona podważy rezultat wyborów. Ostrzegł, że cyfrowym dokumentem tożsamości, którego częścią ma być waluta cyfrowa banku centralnego, jako o projektach, które całkowicie pozbawią nas wolności i pozwolą rządzącym absolutnie kontrolować nasze zachowanie.

        Artur Kalbarczyk powiedział, że był bardzo zdziwiony całą sytuacją.

        W rozmowie z Gońcem wyjaśnił dlaczego nazwał rząd Kanady reżimem komunistyczno-faszystowskim, co ponoć miało być powodem decyzji zarządu Związku:

Goniec: – Chciałem Pana zapytać o jedną rzecz  –  pan w komentarzu pod informacją pogrzebie trakera Andrzeja Skalskiego napisał że Kanada to jest reżim komunistyczno-faszystowski…

Artur Kalbarczyk: – Dla mnie, jeżeli mamy premiera w Kanadzie, który na telefon jest w stanie zniszczyć życie ludzi, pozamykać im konta bankowe, zabrać im miejsca pracy, aresztować ich, tylko dlatego, że oni protestują przeciwko obostrzeniom szczepionkowym czy jakimś covidowym, to ja mam tylko jedno słowo na to:  to jest komunofaszyzm.

        Nie może być takiej instytucji, która jest na telefon w stanie zamknąć twoje życie, tylko dlatego że ty protestujesz! To jest niedopuszczalne w naszych liberalnych demokracjach! Dlatego nie boję się używać takich słów, bo to są absolutnie adekwatne słowa do zaistniałej sytuacji!

***

        Spotkanie trwało ponad 2 godziny a obszerna relacja jest do zobaczenia i odsłuchania na kanale YouTube GoniecTv Toronto Zapraszamy!