Z danych zebranych przez klimatologa Briana Brettschneidera z United States National Weather Service na Alasce wynika, że obecna zima była w Kanadzie najciemniejsza od ponad 80 lat. Najmniej słońca było w południowym Ontario, ale w rejonie Thunder Bay wcale nie było dużo lepiej. Na Alasce luty był wyjątkowo pochmurny, prawie nigdy nie wychodziło słońce, mówi Brettschneider.

Naukowiec opracował mapę Ameryki Północnej, na której oznaczył, ile energii słonecznej przypadało na poszczególne regiony w okresie od grudnia do lutego. Szczególną uwagę zwracał niski poziom energii słonecznej w okolicy Wielkich Jezior.

Grudzień był jeszcze w miarę standardowy, ale w styczniu słońca już było mało. Na południe od Zatoki Hudsona utrzymywał się obszar wysokiego ciśnienia, który rozciągał się aż na prowincje atlantyckie. Praktycznie przez cały miesiąc nad kontynent napływało wilgotne powietrze ze wschodu.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Luty może nie był tak ekstremalny jak styczeń, ale niewiele mu brakowało. Wysokie ciśnienie zalegało nad wschodnim wybrzeżem Stanów Zjednoczonych, a wilgotne powietrze nadciągało znad Zatoki Meksykańskiej.

Do tego Wielkie Jeziora przez dłuższy czas pozostały niezamarznięte, czyli stanowiły źródło wilgoci i sprzyjały rozwojowi chmur.

Mróz i mrok zimowych miesięcy może mieć wpływ na zdrowie psychiczne, mówi Nicole Stewart, menedżer ds. edukacji i promocji zdrowia z Canadian Mental Health Association’s (CMHA), oddział Thunder Bay. Pojawiają się zaburzenia nastroju, zwane chorobą afektywną sezonową (seasonal affective disorder, SAD), co ma związek z mniejszą ekspozycją ludzi na słońce. Stewart mówi, że objawy są różne u różnych osób, ale zasadniczo czujemy się ciągle senni albo mam problem ze snem i dobrym odpoczynkiem. Trudno nam wykonywać różne czynności, bo jesteśmy zmęczeni. Może się zmienić apetyt, wyjaśnia Stewart. Mamy chęć na słodkie jedzenie, skutkiem czego przybieramy na wadze. Pojawiają się objawy depresyjne, poczucie smutku, winy, spadek samopoczucia. Wycofujemy się z aktywności, które wcześniej sprawiały nam radość.

Według danych CMHA około 3 proc. populacji w północnym Ontario ma objawy SAD. Minionej zimy zauważalnie wzrosło zainteresowanie lampami imitującymi naturalne światło słoneczne.