Rosja jest gotowa do rozmów z Ukrainą, o ile będą one odzwierciedlać “realia w terenie” – powiedział prezydent Rosji Władimir Putin w wywiadzie dla państwowych mediów.

“Czy jesteśmy gotowi do negocjacji? Tak, jesteśmy” – powiedział rosyjski przywódca w wywiadzie, który został wyemitowany 13 marca. “Ale negocjacje nie powinny opierać się na myśleniu życzeniowym… ale na realiach w terenie”.

Kijów i jego zachodni sojusznicy przedstawiają inwazję, którą Moskwa nazywa “specjalną operacją wojskową”, jako niesprowokowaną grabież ziemi.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

W ubiegłym roku wielomiesięczna ukraińska kontrofensywa nie przyniosła odzyskania utraconych terytoriów. Od tego czasu siły rosyjskie przeszły do ofensywy, odnotowując zdobycze, zwłaszcza we wschodnim regionie Donbasu.

Putin przypomniał, że rosyjscy i ukraińscy negocjatorzy wypracowali projekt porozumienia pokojowego podczas rozmów w Stambule na początku 2022 roku.

Następnie powtórzył twierdzenia, że projekt został odrzucony po tym, jak Boris Johnson, pełniący wówczas funkcję premiera Wielkiej Brytanii, “przekonał ich [Ukraińców] by ostatecznie nie podpisywali traktatu”. Po tym, Kijów i jego zachodni sojusznicy “zaczęli mówić o potrzebie zadania Rosji strategicznej porażki”.

Johnson stanowczo zaprzeczył rosyjskim twierdzeniom, nazywając je “totalnym nonsensem” i “rosyjską propagandą”.

W styczniowej rozmowie z brytyjską prasą Johnson powiedział, że jedynie wyraził swoje “obawy” dotyczące projektu traktatu prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu.

“Żadne propozycje pokojowe ani porozumienie pokojowe nie były możliwe w lutym ani marcu 2022 roku” – powiedział Johnson brytyjskiemu dziennikowi “The Times”.

W ubiegłym tygodniu prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan wyraził gotowość swojego kraju do zorganizowania nowej rundy rozmów pokojowych między Rosją a Ukrainą.

“Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby przyczynić się do zakończenia wojny na podstawie rozmów” – powiedział na wspólnej konferencji prasowej z Wołodymyrem Zełenskim, który 8 marca odwiedził Stambuł.

“Jesteśmy gotowi do zorganizowania szczytu pokojowego, w którym weźmie udział również Rosja”.

Turcja, członek NATO, potępiła inwazję Rosji na Ukrainę, ale mimo to utrzymuje dobre relacje z obiema stronami konfliktu.

Wołodymyr Zełenski wezwał do zorganizowania wiosennego szczytu w Szwajcarii – bez udziału Rosji – w celu omówienia ukraińskich propozycji pokojowych z sojusznikami Kijowa.

“Nie rozumiemy, jak można zapraszać ludzi, którzy wszystko blokują, niszczą i zabijają” – powiedział ukraiński przywódca w zeszłym tygodniu, odnosząc się do Rosji.

“Chcemy osiągnąć rezultat – sprawiedliwy pokój”.

Kreml określił pomysł realizacji planów pokojowych bez udziału Rosji jako “niepoważny, a nawet śmieszny”.

Pod koniec 2022 r. Wołodymyr Zełenski podpisał dekret skutecznie zakazujący ukraińskim urzędnikom negocjowania z Rosją tak długo, jak Putin pozostaje u władzy.

W najbliższy weekend w Rosji odbędą się wybory prezydenckie, w których Putin, który rządzi krajem od 1999 roku, ma wygrać kolejne sześć lat urzędowania.

W niedawnym wywiadzie Putin ubolewał nad tym, co przedstawił jako serię złamanych obietnic zachodnich przywódców.
“Wiele razy obiecywano nam różne rzeczy, takie jak nierozszerzanie NATO na wschód” – powiedział. “Ale następną rzeczą, o której wiedzieliśmy, było to, że oni [NATO] siedzieli na naszych granicach”.

W ubiegłym roku Finlandia, która dzieli 800-milową granicę z Rosją, stała się 31. członkiem zachodniego sojuszu.

Moskwa potępiła wówczas to posunięcie jako “historyczny błąd”, który tylko zwiększy potencjał konfliktu i jeszcze bardziej zaogni napięcia geopolityczne.

Putin oskarżył też zachodnich przywódców o dwulicowość w sprawie konfliktu na Ukrainie, który – z rosyjskiej perspektywy – rozpoczął się w 2014 roku.

“Obiecano nam, że konflikt wewnętrzny na Ukrainie zostanie rozwiązany środkami politycznymi i że porozumienia mińskie będą honorowane” – powiedział. “Potem [zachodni przywódcy] publicznie powiedzieli, że nie będą przestrzegać porozumień i tylko kupują czas, aby uzbroić reżim w Kijowie”.

W 2014 r. podpisano protokół miński, w którym pośredniczyły Francja i Niemcy, a jego celem było doprowadzenie do zawieszenia broni między Ukrainą a prorosyjskimi separatystami na wschodzie kraju.

Jednak pod koniec 2022 r. była kanclerz Niemiec Angela Merkel przyznała, że protokół miał jedynie “dać Kijowowi czas” na uzbrojenie się przed spodziewanym starciem z Rosją.

Według Putina Rosja jest gotowa zakończyć dwuletni konflikt z Ukrainą – i jej sojusznikami – “środkami pokojowymi”. “Ale obietnice już nie wystarczą” – powiedział.

“[Negocjacje] nie mogą być pauzą, aby umożliwić wrogowi dozbrojenie się, ale poważną rozmową dotyczącą gwarancji bezpieczeństwa dla Rosji”.

 

za Reuters